Młoda matka z zarzutami. Jej dziecko trafiło do szpitala ze złamaną ręką
Osiem lat więzienia grozi 22-letniej matce z Pomorza. Kobieta usłyszała zarzut znęcania się nad 5-miesięcznym dzieckiem. - W tym przypadku problemem nie był alkohol czy narkotyki - twierdzi prokurator.
- W tej sprawie przesłuchano szereg świadków, zwrócono się o opinię do biegłego lekarza - powiedział w rozmowie z portalem dziennikbaltycki.pl Stanisław Kaszubowski, zastępca prokuratora rejonowego w Chojnicach.
Jak ustalono, 5-miesięczne niemowlę doznało obrażeń, które wymagają hospitalizacji powyżej 7 dni. Dziecko trafiło do szpitala kilka dni temu, miało m.in. złamaną rękę. Jego matka usłyszała zarzuty znęcania się nad nim, złożono również wniosek o tymczasowy areszt kobiety.
- W tym przypadku problemem nie był alkohol czy narkotyki - dodał prokurator. I zaznaczył, że "można ewentualnie mówić o niedojrzałości młodej matki". - Sprawa jest bardzo złożona i nie można zbyt wcześnie wyciągać wniosków - podkreślił.
22-latka ma troje dzieci, wychowywała je razem z partnerem. Obecnie wszystkie trafiły do rodziny zastępczej.
Źródło: dziennikbaltycki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl