Mleczko: był mistrzem żartu aluzyjnego
W wieku 75 lat zmarł Szymon Kobyliński. Wspominając zmarłego karykaturzysta Andrzej Mleczko powiedział, że Kobyliński był człowiekiem instytucją. Podkreślił, że Kobyliński był nie tylko rysownikiem, ale także erudytą, gawędziarzem, znawcą historii, malarzem, popularyzatorem sztuki, felietonistą i dziennikarzem. Zdaniem Mleczki był mistrzem rysunkowego żartu aluzyjnego, intelektualnego.
15.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Natomiast Marek Wojciech Chmurzyński - dyrektor warszawkiego Muzeum Karykatury - uważa, że Kobyliński był wielką osobowością twórczą. Jego zdaniem Kobyliński był artystą epoki renesansu, absolutnie wszechstronnym. Kobyliński był także doskonałą postacią medialną - jego programy telewizyjne zapadną w pamięć wielu pokoleniom Polaków - powiedział Chmurzyński.
Szymon Kobyliński miał 75 lat. Był znanym rysownikiem, karykaturzystą, komentatorem politycznym, autorem wielu książek. Publikował rysunki w wielu pismach satyrycznych oraz w licznych zbiorach z rysunkami i karykaturami. Przez trzydzieści lat jego rysunki można było znaleźć na łamach "Polityki", rysował też między innymi dla "Szpilek", "Kuriera Polskiego" oraz "Dookoła Świata". (aka)