PolskaMirosław Sekuła doradcą marszałka - ds. głównych inwestycji

Mirosław Sekuła doradcą marszałka - ds. głównych inwestycji

Były marszałek woj. śląskiego Mirosław Sekuła (PO) został w poniedziałek doradcą obecnego marszałka Wojciecha Saługi (PO). Ma zajmować się pilnowaniem głównych inwestycji samorządu, m.in. modernizacją Stadionu Śląskiego i przygotowaniem otwarcia Muzeum Śląskiego.

02.03.2015 | aktual.: 02.03.2015 13:59

Jak powiedział marszałek Saługa, choć obie te największe inwestycje zmierzają już ku końcowi, zaangażowanie Sekuły powinno zwiększyć pewność właściwego nadzoru nad nimi.

- Rozmawiałem z nim w ub. tygodniu - był na rynku pracy jeszcze wolny, a mam problem, który być może on rozwiąże. Problem ten polega na bieżącym pilnowaniu, audytowaniu, kontrolowaniu głównych inwestycji samorządu. To niezwykle złożone procesy, które on zna, a nikt nie chce tu już mieć wpadek - zaznaczył Saługa.

- (Sekuła - przyp. red.) ma posprawdzać wszystkie harmonogramy, wszystkie zależności, wszystkie ryzyka - w przypadku Muzeum Śląskiego to obecnie ponad 50 osobnych procedur, które muszą się ze sobą odpowiednio zgrać. Tu trzeba zmysłu audytora - ocenił marszałek. - To ma być pełnomocnik do pilnowania harmonogramu - uściślił.

Powołanie Sekuły na stanowisko doradcy marszałka nie oznacza przeniesienia na niego odpowiedzialności za prowadzenie głównych inwestycji. Tę część działań nadal nadzorować ma członek zarządu województwa Gabriela Lenartowicz (do tej pory odpowiadała m.in. za stadion, w poniedziałek wraz z wydziałem kultury przejęła też nadzór nad muzeum).

W połowie lutego br. Sejmik Woj. Śląskiego zgodził się na zaciągnięcie przez województwo dwóch kredytów związanych w znacznej mierze z finansowaniem obu inwestycji.

Środki z większego kredytu (na 122,2 mln zł) mają trafić na dokończenie prac przy budowie zadaszenia widowni i innej infrastruktury Stadionu Śląskiego w Chorzowie (46,6 mln zł) oraz na dokapitalizowanie zarządzającej tym projektem celowej spółki województwa (75,6 mln zł). Obie te kwoty służą finansowaniu inwestycji na stadionie.

Największa część wydatków wiąże się z wartym 84 mln zł brutto kontraktem na dokończenie samego zadaszenia - zawartym we wrześniu ub. roku z niemiecką firmą Pfeifer Seil und Hebetechnik. To powrót do prac wstrzymanych w lipcu 2011 r. po awarii, która nastąpiła tuż przed zakończeniem podnoszenia linowej konstrukcji dachu.

Inne roboty na Stadionie Śląskiem - poza zadaszeniem - są związane m.in. z różnymi instalacjami, infrastrukturą lekkoatletyczną czy ogrodzeniem obiektu. Obecny szacunkowy koszt budowy zadaszenia stadionu (wraz z inną infrastrukturą) to 586 mln zł. Do wydania pozostało jeszcze ok. 195 mln zł. Planowany termin zakończenia prac to koniec 2016 r.

Drugi kredyt (na 51,1 mln zł) ma zapewnić m.in. środki na wkład własny do dobiegającego końca unijnego projektu budowy nowej siedziby Muzeum Śląskiego w Katowicach. Obecnie trwają przenosiny placówki do nowego obiektu; jego otwarcie zaplanowano na czerwiec br. Ok. 16,8 mln zł z kredytu ma trafić m.in. na urządzenie wystaw stałych.

Ok. 8,1 mln zł z mniejszego kredytu ma wesprzeć też oparty m.in. o środki z tzw. mechanizmu norweskiego projekt rewitalizacji zabytkowych budynków Łaźni Głównej i Stolarni wraz z przyległym terenem. W dawnej łaźni w północnej części terenu muzeum powstaną m.in. pracownie działów historii, archeologii i etnografii; a w dawnej stolarni - miejsce zajęć dla dzieci. Projekt ten jest wart ok. 30 mln zł.

Mirosław Sekuła w latach 1994-1998 był wiceprezydentem Zabrza, potem posłem AWS - m.in. szefował komisji finansów publicznych. W 2001 r. został prezesem Najwyższej Izby Kontroli, sprawował tę funkcję przez 6-letnią kadencję. W poprzedniej kadencji w Sejmie był przewodniczącym tzw. hazardowej komisji śledczej. W wyborach samorządowych w 2010 r. bez powodzenia starał się o prezydenturę Zabrza.

Na początku 2013 r. zastąpił wcześniejszego marszałka woj. śląskiego Adama Matusiewicza (PO), który utracił stanowisko po kryzysie Kolei Śląskich. Sekuła miał uporać się m.in. z sytuacją tego samorządowego przewoźnika, związanymi z nimi stratami samorządowej spółki Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów, a także m.in. ze ślimaczącą się przebudową Stadionu Śląskiego i sporami wokół kształtu Muzeum Śląskiego w nowej siedzibie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)