ŚwiatŁotwa uderzyła w Rosję. Szef MSZ krótko i dosadnie o Ławrowie

Łotwa uderzyła w Rosję. Szef MSZ krótko i dosadnie o Ławrowie

Edgars Rinkēvičs szef łotewskiej dyplomacji dał jasno do zrozumienia, co uważa na temat rosyjskich kłamstw dotyczących wojny w Ukrainie. Minister w ten sposób odniósł się do konfabulacji wypowiadanych przez Siergieja Ławrowa po negocjacjach pokojowych z Dymytro Kułebą.

W czwartek doszło do spotkania ministrów spraw zagranicznych Rosji i Ukrainy
W czwartek doszło do spotkania ministrów spraw zagranicznych Rosji i Ukrainy
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RUSSIAN FOREIGN AFFAIRS MINISTRY / HANDOUT, RUSSIAN FOREIGN AFFAIRS MINISTRY / HANDOUT
Tomasz Waleński

11.03.2022 | aktual.: 11.03.2022 12:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rosyjski minister stwierdził w czwartek po spotkaniu ze swoim ukraińskim odpowiednikiem: "Nie zamierzamy atakować innych państw. Tak naprawdę nie zaatakowaliśmy Ukrainy". Kłamstwa Ławrowa odbiły się szerokim echem na całym świecie. Równocześnie rosyjska ambasada w Londynie rozpowszechniała kłamstwa na temat ataku na szpital dziecięcy w Mariupolu.

Łotewski minister reaguje

"Są kłamstwa, są wielkie kłamstwa i są jeszcze oświadczenia rosyjskiego MSZ" - napisał na Twitterze Edgars Rinkēvičs. Tym samym szef łotewskiej dyplomacji nie pozostawił złudzeń, czym są opowiadane przez jego rosyjskiego odpowiednika brednie.

Rosyjskie ministerstwo konsekwentnie powtarza kremlowską propagandę. Podczas swojego wystąpienia w tureckiej Antalyi Ławrow poruszył także temat zbombardowania wspominanego już szpitala w Mariupolu, tłumacząc, że był to obiekt zajęty przez batalion "Azow", a nie przez kobiety i dzieci.

Rosyjskie ambasady na cenzurowanym

Opublikowane przez rosyjską placówkę w Londynie wpisy dotyczące ataku na szpital zostały usunięte przez Twittera ze względu na "naruszenie regulaminu sieci".

Wcześniej na propagandę głoszoną przez inną rosyjską ambasadę, tym razem w RPA, zareagowała niemiecka placówka w afrykańskim państwie. Rosjanie dziękowali "za wsparcie w denazyfikacji Ukrainy", co spotkało się ze zdecydowaną reakcją Niemców, którzy stwierdzili, że nie ma to nic wspólnego z prawdą, a jest "mordowaniem niewinnych dzieci, kobiet, mężczyzn i na pewno nie ma nic wspólnego ze zwalczaniem nazizmu".

Zobacz też: Usuną Putina? "Może dojść do przetasowań"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjasiergiej ławrow