Skandal w Collegium Humanum. Minister nauki reaguje
Minister nauki Dariusz Wieczorek zapowiada, że sprawa niepublicznej uczelni Collegium Humanum będzie "dogłębnie przeanalizowana i wyjaśniona". "Nie ma mojej zgody na uczelnie i kierunki studiów, które urągają powadze nauki" - napisał Wieczorek.
"Śląski pion PZ Prokuratury Krajowej przedstawił zarzuty siedmiu osobom, w tym rektorowi warszawskiej uczelni niepublicznej oraz byłej prezes uzdrowiska w Rymanowie Zdroju" – przekazała w piątek prokuratura.
Kierującemu zorganizowaną grupą przestępczą Pawłowi Cz. w związku z pełnieniem przez niego funkcji publicznej rektora wyższej uczelni niepublicznej prokurator zarzucił popełnienie łącznie 30 przestępstw polegających przede wszystkim na przyjmowaniu korzyści majątkowych w zamian za wystawienie poświadczających nieprawdę dokumentów w postaci świadectw ukończenia studiów podyplomowych.
Chodzi także o popełnienie przestępstw nadużycia stosunku zależności służbowej i doprowadzenia innych osób do obcowania płciowego lub poddania się innym czynnościom seksualnym, a także kierowania gróźb wobec świadków w celu wywarcia wpływu na ich zeznania w sprawie.
"Nie ma mojej zgody na uczelnie i kierunki studiów, które urągają powadze nauki. Liczy się jakość nauki, a nie liczba kierunków. Tylko sprawiedliwa edukacja przygotuje studentów do wyzwań przyszłości. Sprawa Collegium Humanum zostanie dogłębnie przeanalizowana i wyjaśniona" - napisał na portalu X minister nauki Dariusz Wieczorek.
Pozostałym zatrzymanym zarzucono również udział w zorganizowanej grupie przestępczej założonej i kierowanej przez Pawła Cz. i popełnienie wspólnie z nim przestępstw związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wystawianie poświadczających nieprawdę dokumentów ukończenia studiów podyplomowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak poinformował też, że wobec trzech podejrzanych prokurator wystąpił z wnioskiem do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w Katowicach o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
W dotychczasowym śledztwie zarzuty przedstawiono łącznie 30 osobom.
Powiązania Collegium Humanum z PiS
"Czy biorąc pod uwagę sytuację z Collegium Humanum, można się ponadpartyjnie umówić, że ludzie przedstawiający dyplom MBA z CH, aby otrzymać zatrudnienie w spółkach, nie dostaną stanowiska (zostaną uznani za niespełniający wymogu posiadania dyplomu MBA)? To znaczy, wiem, że nie można i nikt tego nie zrobi, ale jeśli już powszechnie uznajemy, że to była fikcja, to może czas konsekwencje rozciągać nie tylko na sprzedawców?" - napisał na portalu X Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski.
CH w ostatnich latach szkoliła wielu członków PiS i nominatów do stanowisk w spółkach skarbu państwa. "Newsweek" odkrył, że na liście "tłustych kotów", przygotowanej przez PSL, czyli zestawieniu osób, które są powiązane z Prawem i Sprawiedliwością i które zajmują dobrze płatne stanowiska w państwowych spółkach, znajduję się ponad 50 absolwentów Collegium Humanum.
Czytaj także:
Źródła: PAP, NEWSWEEK