Minister bierze wszystko na siebie
**"Puls Biznesu" dotarł do projektu zmian w ordynacji podatkowej dotyczących instytucji wiążących interpretacji podatkowych, przygotowanego przez Ministerstwo Finansów.**
Oznacza on diametralną zmianę, bo już nie - jak dotąd - 400 urzędów i prawie 4 tys. urzędników będzie wydawać wiążące interpretacje, lecz minister finansów. Za to - znacznie drożej, bo za cenę dziesięciokrotnie, lub nawet dwudziestokrotnie wyższą od obecnej (5 zł).
"Wprawdzie zmiana ma służyć ujednoliceniu interpretacji, ale eksperci czarno to widzą. W 2005 roku do urzędów skarbowych wpłynęło ponad 70 tys. wniosków. Armia urzędników wydała ponad 60 tys. interpretacji, cudem" - jak pisze gazeta - "w terminie, czyli przed upływem 3 miesięcy od złożenia wniosku. A wcale nie rzadko przygotowanie interpretacji jest tak żmudne, że trwa kilkanaście dni."
Obawiam się, że może dojść do gigantycznych problemów. Ministerstwo nie nadąży z wydawaniem interpretacji w ustawowym terminie - uważa prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych.