Miniaturowa Łódź stanie w Brukseli?
Łódź chce mieć swoją miniaturową prezentację w parku miniatur w Brukseli. Łodzianie w głosowaniu mają zdecydować, który budynek będzie architektonicznym symbolem miasta w stolicy Belgii - poinformował na konferencji prasowej prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki.
28.01.2005 | aktual.: 28.01.2005 18:32
Dotychczas w brukselskim parku można zobaczyć tylko miniatury z Gdańska.
Prezydent zaznaczył, że głosowanie odbędzie się w formie zbiórki pieniężnej, a zwycięży ten obiekt, który zbierze najwięcej datków. Myślimy o różnych formach głosowania, od wrzucania pieniędzy, czy czeków, do puszek, przez klikanie w ikonki na stronach internetowych i wpłaty na konto, aż do wysyłania SMS-ów z odpowiednim hasłem - powiedział.
Wśród obiektów, spośród których można będzie wybrać ten najważniejszy, wymienia się m.in. fragment ulicy Piotrkowskiej, Pałac Poznańskich, plac Wolności, tzw. Białą Fabrykę, zbudowaną w latach 1835-37 przez Ludwika Gayera, gdzie mieściła się pierwsza w Łodzi mechaniczna przędzalnia i tkalnia oraz były kompleks budownictwa przemysłowego Księży Młyn.
Konkurs ma potrwać do wakacji. Ostateczną decyzję o tym, co i za ile ma być zminiaturyzowane, trzeba będzie podjąć do końca tego roku. Zainstalowanie obiektu w parku miniatur kosztuje około 200 tysięcy zł.
W brukselskim parku miniatur można zobaczyć 350 najpiękniejszych budowli starego kontynentu. Wśród eksponatów jest m.in. Big Ben, weneckie gondole i szybki pociąg TGV z Paryża.