Trwa ładowanie...

Miłoszyce. Rusza głośna sprawa brutalnej zbrodni na 15-letniej Małgosi

Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w głośnej sprawie zbrodni w Miłoszycach. Oskarżeni o gwałt i zabójstwo 15-letniej Małgosi są Ireneusz M. i Norbert B. Wcześniej o tę zbrodnię niesłusznie został skazany Tomasz Komenda.

Miłoszyce. Rusza głośna sprawa brutalnej zbrodni na 15-letniej MałgosiŹródło: East News
d2t9kr9
d2t9kr9

Proces w sprawie miłoszyckiej zbrodni miał ruszyć we wtorek tydzień temu. Sędzia Marek Poteralski zdecydował jednak o odroczeniu go z powodu ławnika. Okazało się bowiem, że obrońca Ireneusza M. jest pełnomocnikiem jednego z ławników w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych. Prokurator wnioskował o wyłączenie tego ławnika ze składu orzekającego. O to samo wnioskował ławnik. Na posiedzeniu niejawnym sąd przychylił się do tego wniosku.

– To dla nas trudny moment. Już raz to przeżywaliśmy – powiedział w czasie pierwszej rozprawy Krzysztof, ojciec zamordowanej, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".

- M. i B. działali wspólnie i w porozumieniu oraz z innymi do tej pory nie ustalonymi osobami. Użyli podstępu podając małoletniej środek zawierający karbamazepinę, która to substancja w reakcji z alkoholem doprowadziła do zaburzeń jej świadomości" - powiedział prokurator Dariusz Sobieski, odczytując akt oskarżenia.

d2t9kr9

Zbrodnia w Miłoszycach

31 grudnia 1996 Małgorzata K., za zgodą rodziców wraz z koleżanką udała się na zabawę sylwestrowa we wsi Miłoszyce. To była jej pierwsza impreza w życiu. Następnego dnia, po tym jak nie wróciła do domu, zaniepokojeni rodzice rozpoczęli poszukiwania.

Kilkanaście godzin później zostały znalezione zwłoki nastolatki. Została brutalnie zgwałcona i pozostawiona naga na siarczystym mrozie. Jej ciało leżało na posesji obok dyskoteki.

Niespełna rok po zbrodni tuż przed Sylwestrem 1997 roku śledztwo zostało umorzone. Wtedy okazało się, ze policjantom udało się odnaleźć rzekomego świadka tragedii. Był nim Tomasz Komenda. Mężczyzna kilkakrotnie przyznał się, że tej nocy zaprowadził Małgosię za stodołę. Miał się przyznać do odbycia stosunku z dziewczyną. Komenda w 2004 roku został prawomocnie skazany na karę 25 lat więzienia.

W 2016 roku wznowiono śledztwo w tej sprawie. W marcu 2018 r. Komenda został uniewinniony. Po latach okazało się, że zeznania te były wymuszone pobiciem podczas przesłuchania. Spędził w więzieniu 18 lat.

d2t9kr9

Zobacz także: #15LatRazem. Wiedzieliśmy, że język polski jest trudny. Ale nie, że aż tak

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Wiesz coś więcej na temat tego zdarzenia? Prześlij nam informację, zdjęcie lub wideo przez dziejesie.wp.pl

d2t9kr9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2t9kr9
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj