Miłość uratuje szachowego mistrza?
Japońska szachistka oświadczyła, że zamierza poślubić byłego szachowego mistrza świata, Amerykanina Bobby'ego Fischera, bo go kocha, ale wyraziła nadzieję, iż wiadomość o ich zaręczynach uchroni narzeczonego przed deportacją do USA.
61-letni Fischer, ścigany w USA za naruszenie sankcji przeciwko byłej Jugosławii i zatrzymany niedawno w Japonii za próbę wyjazdu za granicę z nieważnym paszportem amerykańskim, ogłosił w poniedziałek, że jest zaręczony z 59-letnią czterokrotną szachową mistrzynią Japonii, Miyoko Watai.
We wtorek narzeczona przefaksowała mediom tokijskim oświadczenie, w którym zapewnia, że nie jest to fortel, dzięki któremu ukochany miałby uniknąć deportacji do USA, i pisze, że darzy amerykańskiego arcymistrza prawdziwym uczuciem. Przyznaje zarazem, że liczy, iż ujawnienie zaręczyn przychylnie usposobi do Fischera japońskie służby imigracyjne i ułatwi anulowanie decyzji o deportacji.
Japoński prawnik służb imigracyjnych Sosuke Seki, powiedział, że w przeszłości podobne sprawy kończyły się pomyślnie dla małżonków.
Stany Zjednoczone ścigają Fischera za to, że w 1992 roku naruszył amerykańskie sankcje przeciwko byłej Jugosławii i rozegrał tam mecz szachowy ze swym starym rywalem Borysem Spasskim. Fischer znów pokonał wtedy Spasskiego i zainkasował 3 miliony dolarów nagrody.
Po atakach Al-Kaidy na USA 11 września 2001 r. Fischer w wywiadzie dla radia filipińskiego pochwalił terrorystów i oświadczył, że pragnie, aby Ameryka "znikła z powierzchni ziemi".
Fischera zatrzymano w lipcu na tokijskim lotnisku Narita, skąd chciał polecieć na Filipiny. Legitymował się amerykańskim paszportem, którego ważność przedłużono mu w 1997 roku; jednak na lotnisku usłyszał, że w grudniu 2003 roku Departament Stanu USA paszport unieważnił.
Nie pomogły tłumaczenia szachisty, że nie wiedział o tym. W zeszłym tygodniu japoński urząd imigracyjny wydał decyzję o deportacji Fischera, ale ten odwołał się do ministra sprawiedliwości, Daizo Nozawy.
Watai jest przewodniczącą japońskiej Federacji Szachowej. Para poznała się w 1973 r. w Japonii i mieszka razem od 2000 r.
Narzeczeni trzymali swój związek w tajemnicy nawet przed najbliższymi przyjaciółmi. Watai powiedziała, na ujawnienie swoich uczuć zdecydowali się dopiero w chwili, gdy Fischerowi zagroziła deportacja do USA.
Na drodze do ślubu jest jednak kilka przeszkód. Zgodnie z prawem japońskim Fischer musi przedstawić dokument władz amerykańskich poświadczający, że nie jest żonaty z kimś innym. Nie wiadomo, czy władze USA taki dokument wystawią.
Poza tym na wiadomość o zaręczynach Fischera prasa filipińska podała, iż ma on na Filipinach żonę i dziecko. Dziennik "Philippine Daily Inquirer" napisał, że arcymistrz szachowy Eugene Torre poprosił panią prezydent Gorię Macapagal Arroyo, by udzieliła azylu Fischerowi, bo na Filipinach mieszka rodzina byłego mistrza świata.