PolskaMiller: zależy mi na wyjaśnieniu tzw. afery Rywina

Miller: zależy mi na wyjaśnieniu tzw. afery Rywina

Nikt nie jest bardziej ode mnie zainteresowany wyjaśnieniem tzw. afery Rywina - powiedział w poniedziałek w "Sygnałach dnia" premier Leszek Miller. Dodał, że w zeznaniach jakie złożył przed prokuratorem w tej sprawie potwierdził ogólnie znane na ten temat fakty. Zapowiedział, że złoży również zeznania przed sejmową komisją śledczą, jeśli zostanie o to poproszony.

13.01.2003 09:13

Premier odrzucił sugestie opozycji, że posłowie SLD, zasiadający w komisji mieliby być zainteresowani gmatwaniem sprawy. Dodał, że skoro SLD pojawia się w tej sprawie w bardzo nieprzyjemnym kontekście to jej posłowie będą pierwszymi, zainteresowanymi w całościowym jej wyjaśnieniu.

Miller podkreślił również nie wolno wiązać przyszłej działalności komisji z propozycją PSL, która domaga się dwóch stanowisk w randze wiceministrów w resorcie spraw zagranicznych i kultury. Dodał, że aby nie stwarzać wrażenia, że ma miejsce jakiś handel, nie będzie podejmował żadnych decyzji w tej sprawie, dopóki komisja śledcza nie zakończy swojej pracy.

Zapytany, czy podpisze wniosek o powołanie Jacka Piechoty na stanowisko sekretarza stanu w resorcie gospodarki, pracy i polityki społecznej premier powiedział, że dzisiaj podejmie decyzje w tej sprawie.

Premier zapowiedział, że w tym roku pojawi się dokument, który będzie opisywał reformę finansów publicznych. Zdaniem premiera taki program jest konieczny, ponieważ wejście Polski do UE powoduje konieczność przesunięć i zmian w ustawie budżetowej.

Miller zapowiedział, że jeśli nie uda się przywrócić mniejszej składki zdrowotnej w wysokości 7,75% zawartej w projekcie rządowym, to rząd oświadczy, że to co wyszło z parlamentu nie jest jego projektem. Podkreślił, że minister Łapiński został zobowiązany, by uczynił wszystko aby projekt, który wyjdzie z Sejmu nie różnił się od projektu rządowego.

Sejm przyjął, że składka zdrowotna będzie wynosić 8%. Teraz ma w tej sprawie debatować Senat. Premier nie powiedział, czy minister Łapiński poniesie konsekwencje, jeśli nie uda się przywrócić niższej składki zdrowotnej. (mag)

aferasejmłapówka
Zobacz także
Komentarze (0)