Miller: sojusznicy akceptują reformę specsłużb
Premier Leszek Miller zaprzeczył w piątek jakoby planowana reforma służb specjalnych budziła niepokój państw prowadzących kampanię przeciwko międzynarodowemu terroryzmowi.
Znam opinię czynników jak najbardziej miarodajnych - i ze strony Stanów Zjednoczonych, i Wielkiej Brytanii. Z tych opinii nie wynika, żeby zamysł przeprowadzenia reformy polskich służb specjalnych powodował jakiekolwiek obawy - powiedział Miller.
Jedno jest tylko życzenie naszych sojuszników: by dotychczasowa współpraca była dalej zachowana. I gwarantuję, że będzie zachowana - dodał premier.
Czwartkowy Wall Street Journal napisał, że zapowiadana przez SLD reforma służb specjalnych wywołuje zastrzeżenia amerykańskiej FBI. Według gazety, Federalne Biuro Śledcze obawia się, że zmiany mogą skomplikować prowadzoną pod kierunkiem Waszyngtonu kampanię przeciwko terrorystom.(ck)