Miller: duże zbieżności z PO, szczególnie w kwestii budżetu
Szef SLD Leszek Miller powiedział we wtorek w telewizyjnym Monitorze Wiadomości, że widzi daleko idące zbieżności programu koalicji SLD-UP i Platformy Obywatelskiej, szczególnie w dziedzinie finansów publicznych.
26.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Miller rozważał przypuszczalne skutki rozmów, jakie koalicja SLD- UP będzie prowadziła ze wszystkimi ugrupowaniami w nowym parlamencie na temat poparcia dla rządu i pracy parlamentarnej.
Pytany o ewentualną koalicję z Platformą Obywatelską, Miller podkreślił, że to małżeństwo nie może być z przymusu, ale dodał, że widzi możliwość porozumienia programowego we fragmentach. Jego zdaniem, jeśli chodzi o podejście do finansów publicznych, to być może byłyby to daleko idące zbieżności.
Szef SLD-UP zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o budżet, z Platformą Obywatelską łączy koalicję SLD-UP twierdzenie, że oszczędności trzeba zaczynać od siebie, dążenie do tańszego państwa, zamiar redukcji części administracji publicznej. Jego zdaniem, obydwa ugrupowania zgodne są też w niektórych kwestiach samorządowych - np. bezpośrednich wyborów burmistrzów, wójtów i prezydentów miast. Podkreślił jednak, że w obydwu programach są też poważne różnice - np. propozycja PO wprowadzenia podatku liniowego, pod którą - jak zaznaczył - koalicja SLD-UP nigdy się nie podpisze.
Rozważając ewentualny wynik rozmów z Samoobroną Miller powiedział, że gdyby zbieżność programów Samoobrony i koalicji SLD-UP okazała się tak duża, jak twierdził we wtorek Andrzej Lepper w telewizyjnym Forum, znaczyłoby to, że jest większość w parlamencie i że można przystąpić do pracy. Zastrzegł jednak, że nie jest pewien, czy lider Samoobrony powtórzy to samo podczas czwartkowego spotkania z SLD-UP (Lepper powiedział m.in., że program koalicji SLD-UP jest plagiatem programu Samoobrony).
O Samoobronie różni ludzie mówią różnie, ale ja traktuję wszystkie ugrupowania, które weszły do parlamentu, z takim samym szacunkiem - podkreślił.
Komentując możliwy alians z PSL Miller ocenił, że SLD-UP zgodziłaby się z PSL w kwestii społecznej gospodarki rynkowej. Z pozostałymi ugrupowaniami, które weszły do parlamentu, a od których SLD-UP wiele dzieli, Miller zamierza także rozmawiać. (jask)