Miliardy z KPO. Polska pozwie Komisję Europejską?
Gorąco wokół funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. Między Brukselą a Warszawą trwają rozmowy o unijnych środkach, a polski rząd ma już "tracić cierpliwość" w tej sprawie.
28.09.2021 11:34
Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", w poniedziałek Brukselę odwiedził wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda. Jego wizyta miała pozostać tajemnicą. Nie opublikowano też agendy spotkań.
"Nasze źródło twierdzi, że między Brukselą a Warszawą trwają techniczne uzgodnienia w sprawie wpisania do jednego z tzw. kamieni milowych KPO konsekwencji orzeczenia TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego" - czytamy w gazecie.
Krajowy Plan Odbudowy. Polska traci cierpliwość?
Jak twierdzą rozmówcy "DGP", polski rząd traci cierpliwość w tej sprawie. Zwłaszcza, że w lipcu PiS uważał, że plan jest już wynegocjowany "na poziomie operacyjnym". Wstrzymywanie wypłaty środków ma być zdaniem rządu wychodzeniem Komisji Europejskiej poza unijne rozporządzenie.
Zobacz też: Stan wyjątkowy. Były szef MSWiA deklaruje
Zgodnie z doniesieniami gazety, niewykluczone są bardziej radykalne działania w tej sprawie. Wśród nich ma być zaskarżenie KE do Trybunału Sprawiedliwości za bezczynność
- Myślimy o tym, ale kij ma dwa końce, bo oni mogą powiedzieć wtedy "dobrze, to czekamy na wyrok". I wtedy KPO zostałby uruchomiony jeszcze później - powiedział jeden z rozmówców dziennika.
Miliardy z KPO zagrożone?
Przypomnijmy, że na początku września unijny komisarz ds. gospodarczych Paolo Gentiloni stwierdził, że dyskusje w sprawie polskiego KPO trwają. Jak przekonywał, chodzi m.in. o temat prymatu prawa unijnego i potencjalnych konsekwencji tej kwestii na fundusze dla Polski.
W ramach Funduszu Odbudowy nasz kraj mógłby otrzymać 58 mln euro. Pieniądze te to dodatkowe środki z UE na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w gospodarce.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna/PAP