Mike Pompeo zapowiada kolejną turę rozmów z Iranem i Koreą Północną
Mike Pompeo zapowiedział, że jest gotów, by udać się w podróż do Iranu i porozmawiać z tamtejszymi władzami o konflikcie z USA. Amerykański sekretarz stanu dodał, że w najbliższych tygodniach odbędzie się spotkanie przedstawicieli USA i Korei Północnej w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego.
- Jeśli będzie to konieczne, z chęcią tam pojadę... Z radością przyjmę możliwość bezpośredniego przemawiania do narodu irańskiego - oświadczył na antenie telewizji Bloomberg.
Amerykańsko-irańskie relacje pozostają szczególnie napięte po incydencie z czerwca tego roku. Wówczas strona irańska zestrzeliła amerykańskiego drona zwiadowczego w regionie Zatoki Perskiej. W odpowiedzi na ten incydent prezydent Donald Trump zarządził ataki odwetowe, ale w ostatniej chwili je odwołał. Skończyło się jedynie na zestrzeleniu irańskiego drona, chociaż Teheran twierdzi, że maszyna wcale nie należała do tamtejszej armii.
Mike Pompeo odniósł się także do przeprowadzonego w czwartek przez Koreę Północną testu dwóch rakiet krótkiego zasięgu. Według informacji pochodzących z ministerstwa obrony Korei Południowej, były to pociski nowego typu, które są zdolne pokonać w powietrzu odległość ponad 400 km.
- Chcemy, aby przewodniczący Kim Dzong Un wywiązał się z obietnicy złożonej prezydentowi Donaldowi Trumpowi i doprowadził do denuklearyzacji swojego kraju. Niedawno zrobiony został kolejny krok dyplomatyczny w tym kierunku i jesteśmy przekonani, że istnieje rozwiązanie tego problemu - stwierdził.
Zobacz także: Strajk nauczycieli 1 września? Jacek Sasin o chaosie w szkołach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl