Mieszkanie rektora uczelni okradziono na ponad 1 mln USD
Na ponad 1 mln dolarów okradziono niedawno moskiewskie mieszkanie rektora jednej z archangielskich uczelni. Mimo, że to dopiero początek 2005 roku, milicja nazwała przestępstwo "kradzieżą roku".
Agencja Interfax podała, że kradzież zgłosił w nocy z czwartku na piątek Anatolij Jeżow, który jest rektorem Międzynarodowej Szkoły Zarządzania w Archangielsku i zarazem generałem-pułkownikiem "wojsk kozackich".
Powiedział, że 4 lub 5 stycznia przestępcy dostali się do jego mieszkania w Moskwie, otworzyli wbudowany w ścianę sejf, skąd zabrali 459 tysięcy euro i 10 tysięcy dolarów amerykańskich, które - jak wyjaśnił poszkodowany - należały do uczelni i były przeznaczone na zakup nowej siedziby. Poza tym z sejfu zabrano 300 tysięcy dolarów USA należących do "Wielkiego Bractwa wojsk kozackich w Rosji i za granicą".
Złodzieje nie pogardzili też wyrobami jubilerskimi i 107 orderami i medalami.
Straty oszacowano na 31 mln rubli, czyli ponad 1 mln dolarów.