Mieszkanie prezydenta Szczecina pod lupą CBA
Przedstawiciele CBA zainteresowali się sprawą mieszkania prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka. Wczoraj wkroczyli do magistratu, żądając pełnego dostępu do dokumentów lokalówki i Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. Donosi o tym "Głos Szczeciński".
03.02.2007 10:00
Sprawa dotyczy 148 metrowego mieszkania w centrum miasta. Prezydent Szczecina otrzymał je w czasie, kiedy pełnił funkcję dyrektora Urzędu Wojewódzkiego. Było to w latach 1999-2002.
Zastrzeżenia do trybu uzyskania lokalu pojawiały się już podczas kampanii wyborczej. Doniesienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego wraz z opisem sytuacji złożył kontrkandydat Krzystka do prezydenckiego fotela, Jacek Piechota.
Na razie CBA wszczęło postępowanie wyjaśniające. Jeśli okaże się, że nie złamano prawa, sprawa się zakończy. W rozmowie z "Głosem Szczecińskim" Piotr Krzystek podkreślił, że nie ma nic do ukrycia. Postępowanie biura powinno wszystko wyjaśnić i rozwiać wszelkie wątpliwości.