Mieszkańcy mają dość. Wielki protest w wakacyjnym kurorcie

Kilka tysięcy osób wyszło w niedzielę na ulice Wysp Kanaryjskich, sprzeciwiając się masowej turystyce, która według nich podnosi koszty życia i wyczerpuje ograniczone zasoby naturalne tego hiszpańskiego archipelagu.

Temporary
TENERIFE, CANARY ISLANDS, SPAIN - OCTOBER 20: 6,500 people take part in the demonstration organized by the platform 'Canarias Tiene Un L�mite' reflecting the growing discontent among locals with the current tourism model in Tenerife, Canary Islands, Spain on October 20, 2024. The protest highlights concerns about the impact of mass tourism on quality of life, housing accessibility, and prices in the islands. Andres Gutierrez / Anadolu/ABACAPRESS.COM
AA/ABACAMieszkańcy mają dość. Wielki protest w wakacyjnym kurorcie
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Demonstracje odbyły się w głównych punktach turystycznych Teneryfy, Gran Canarii, Lanzarote, Fuerteventury i La Palmy.

Według źródeł rządowych w protestach uczestniczyło około 10 tysięcy osób, choć organizatorzy mówią nawet o 30 tysiącach. To znacznie mniej niż w kwietniu, kiedy na ulice wyszło prawie 60 tysięcy mieszkańców Wysp Kanaryjskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin może mieć haki na Trumpa? "Nie jest to bezinteresowna przyjaźń"

Protestujący zarzucają regionalnemu rządowi brak działań na rzecz ograniczenia masowej turystyki przez ostatnie pół roku. "Podczas gdy wielkie sieci hotelowe napychają sobie kieszenie, ludzie walczą o przetrwanie" – stwierdzili organizatorzy manifestacji, cytowani przez media.

Mieszkańcy domagają się dodatkowych podatków dla turystów

Z danych Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu, przytaczanych przez hiszpańską prasę, wynika, że około jedna trzecia mieszkańców Wysp jest zagrożona ubóstwem, a wielu ma problemy ze związaniem końca z końcem.

Protestujący domagali się między innymi nałożenia podatku turystycznego na zagranicznych gości, który pomógłby zadbać o obszary chronione, a także bardziej sprawiedliwego podziału dochodów z turystyki, stanowiących 35 procent PKB wspólnoty autonomicznej.

Wyspy Kanaryjskie nie utrzymają się bez turystyki

Szef regionalnego rządu Fernando Clavijo twierdzi jednak, że ciężko jest cokolwiek zmienić na Wyspach Kanaryjskich, które nie są w stanie utrzymać się bez turystyki. Tylko do września tego roku Wyspy, zamieszkiwane przez 2,2 miliona osób, odwiedziło 9,9 miliona turystów, co stanowi wzrost o 10 procent w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku. W całym 2023 roku archipelag gościł 14,1 miliona wczasowiczów.

Protesty przeciwko masowej turystyce miały miejsce w ostatnich miesiącach w różnych częściach Hiszpanii, takich jak Barcelona, Malaga czy Majorka.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami