Mieszkance Turku, która udusiła noworodka, grozi dożywocie

Biegli psychiatrzy orzekli, że kobieta, która w styczniu w Turku udusiła zaraz po urodzeniu swojego synka i porzuciła w krzakach, w chwili popełnienia zabójstwa była poczytalna. Prokuratura postawiła jej zarzut morderstwa, za co grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Obraz
Źródło zdjęć: © KPP w Turku
Zenon Kubiak

24 stycznia przy ul. Lutosławskiego w Turku (woj. wielkopolskie) odnaleziono ciało martwego noworodka. Zwłoki były zawinięte w pościel, zamknięte w materiałowej torbie porzuconej w okolicy cmentarza. Przeprowadzona sekcja zwłok wskazała, że dziecko zostało uduszone.

Policja i prokuratura rozpoczęła poszukiwanie matki, która dokonała tego strasznego czynu, ale śledztwo okazało się bardzo trudne. Komendant policji w Turku ufundował nawet 5 tys. zł nagrody dla osoby, która pomoże w ustaleniu sprawczyni.

Kobietę zatrzymano po dwóch miesiącach. Badania DNA potwierdziły, że to 26-letnia Agnieszka N. jest matką zabitego dziecka.

- Kobieta przyznała się do winy, wzięła też udział w wizji lokalnej, w której szczegółowo opisała to, co zrobiła – relacjonował wtedy w rozmowie z Wirtualną Polską Krzysztof Szczesiak, naczelnik Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Koninie.

Do tak dramatycznego czynu kobietę miała zmusić trudna sytuacja materialna. - W jej mieszkaniu krótko mówiąc, bieda aż piszczała, ale to nie jest usprawiedliwienie, ponieważ kobieta mogła oddać dziecko do adopcji – wyjaśniał Szczesiak.

Prokuratura od początku uważała, że kobieta była poczytalna i świadoma tego, co robi. Potwierdzili to biegli psychiatrzy. Do sądu w Koninie właśnie wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie. Agnieszka N. będzie odpowiadać za zabójstwo, za co grozi jej kara dożywotniego więzienia. Pierwsza rozprawa ma się odbyć po wakacjach.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie

Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Rosyjscy dyplomaci wzywani na dywaniki ws. Polski
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"