Mieszkali w fatalnych warunkach. Chłopiec napisał wzruszający list
W programie "Nasz nowy dom" na antenie Polsatu można było poznać rodzinę 12-letniego Mikołaja, który w bardzo złych warunkach mieszkał wraz rodzicami oraz 3-letnia siostrą. Po tym, jak chłopiec napisał wzruszający list do Katarzyny Dowbor, ich dom został wyremontowany.
Rodzina 12-letniego Mikołaja mieszkała w niewielkim, wymagającym pilnego remontu domu w miejscowości Kijowiec w Wielkopolsce. Do dyspozycji mieli dwa pomieszczenia, w których panowały bardzo złe warunki.
Jak opisuje "Fakt", dzieci, Mikołaj i jego 3-letnia siostra Ania, przebywały w pomieszczeniu, który był ogrzewany kozą. Pokój rodziców z kolei był zimny i wilgotny. W domu nie było łazienki, a jedynie prowizoryczna kuchnia bez dostępu do ciepłej wody.
Na domiar złego mama Mikołaja, pani Patrycja, wcześniej zajmująca się chorymi osobami, nagle doznała udaru. Ma niesprawna rękę. Z kolei ojciec chłopca pan Jan pracuje dorywczo. Niestety samodzielnie nie był w stanie przeprowadzić niezbędnych remontów domu.
Zobacz także: Nowe ministerstwo i nowy minister. Biedroń użył mocnych słów
Sytuacja była dramatyczna, bo budynek wymagał natychmiastowych remontów, zwłaszcza, że nadciągała zima.
Mikołaj napisał do Dowbor. List wyciska łzy
Sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Mikołaj. Napisał list do prowadzącej program "Nasz nowy dom" Katarzyny Dowbor.
"Kochana Pani Kasiu, bardzo proszę o remont naszego domu. Nie proszę ani o laptop, ani o telefon. Tylko chce mieć swój własny pokój, dla rodziców sypialnię i chciałbym, aby w naszym domu była łazienka. Proszę też o pokój dla mojej siostry. Oglądam program "Nasz Nowy Dom" i bardzo mi się podoba. I chciałbym Panią zobaczyć na żywo!" - napisał.
Dorota Dowbor przeczytała list m.in. w nagraniu, które trafiło do mediów społecznościowych.
- Przyznam, że list bardzo mnie wzruszył - powiedziała dziennikarka.
Na taki list nie mogła nie zareagować. Wraz z ekipą programu wyremontowano domek rodziny.
Trwa ładowanie wpisu: facebook