Mieli spędzić święta w fiacie 125p
Święta w schronisku, a nie w dużym fiacie
Magda i Marcin, para bezdomnych z Legnicy, dzięki decyzji prezydenta tego miasta spędzą razem Wigilię w schronisku młodzieżowym. Obawiali się, że przyjdzie im połamać się opłatkiem w czerwonym fiacie 125p, który przez pół roku zastępował im dom. Bez choinki, bez prezentów. Marcin już nawet rozwiesił kolorowe lampki nad kierownicą.
24.12.2007 | aktual.: 24.12.2007 09:27
Miała do nich przyjechać ogólnopolska telewizja. Reporterzy chcieli sfilmować, jak bezdomna para spodziewająca się dziecka tuła się w święta po rozświetlonej Legnicy niczym Józef z brzemienną Maryją po Betlejem. Jak wracają z pasterki u św. Jacka do zimnego auta, wyciągają z bagażnika kołdry i po raz kolejny zasypiają na rozłożonych siedzeniach. Dwa lata temu pokochali się i pobrali. Ona Polka, on - pół-Rom z ośmioosobowej rodziny. Ich bliscy nie zaakceptowali tego związku. Z końcem czerwca Marcin i Magda znaleźli się na ulicy. W drodze było dziecko - Karolek urodzi się za kilka dni.
Nie wiedzieli, gdzie się podziać, więc zamieszkali w kupionym od sąsiada za 300 zł starym fiacie 125p. Tydzień temu Magda nie sądziła, że cała Polska przejmie się ich losem. A jednak. Wigilię spędzą w pokoju 303 schroniska młodzieżowego w Legnicy. Jest nawet obrus w mikołajki - cieszy się Magda. Ustawią na nim to, co dostali od dobrych ludzi. Nie będzie dwunastu potraw. Nie będzie prezentów. Ale najważniejsze, że mogą być razem. Mamy opłatek - Marcin jest uradowany. - Od siostry Sabiny z parafii św. Jacka. Wprawdzie połamał się w samochodzie, ale zjem go do ostatniego okruszka.
Co będzie dalej? Pod Gubinem syn 78-letniej kobiety oferuje im mieszkanie w zamian za opiekę nad matką. Lokum proponuje im też Zbigniew Zarębski, dyrektor kopalni soli w Wieliczce. W pięknym parku Kingi, w jednym z willowych budynków kopalni dostaliby duży pokój z kuchnią. Mogą tam wejść choćby jutro. Stoi puste - mówi Zarębski. Marcin spogląda na oszronionego dużego fiata z okna ciepłego pokoju 303 w legnickim schronisku. Reporterzy z telewizji odwołali przyjazd na Wigilię. Już nie ma tematu. Piotr Kanikowski, Wsp. Wojciech Harpula