Międzyzdroje. Chciał zobaczyć koncert Cleo. Służby w akcji
Podczas wtorkowego koncertu Cleo w Międzyzdrojach doszło do incydentu. Jeden z turystów, który za darmo chciał obejrzeć występ, wszedł na dach restauracji. Konieczna była interwencja służb.
Na miejsce przyjechały 4 zastępy straży pożarnej 2 patrole policji oraz karetka pogotowia.
Służby ratunkowe do akcji zostały wezwane we wtorek po godzinie 20. Jak podaje w mediach społecznościowych serwis Międzyzdroje 112, "jeden z turystów postanowił zaoszczędzić kilka złotych i zamiast kupić bilet, wskoczył na dach jednej z restauracji i nie zamierzał zejść".
"Zaniepokojeni turyści zawiadomili służby. Dyspozytor otrzymał zgłoszenie o próbie samobójczej" - czytamy w relacji z tego zdarzenia.
Na miejsce skierowano więc wszystkie służby, w tym karetkę pogotowia.
Zobacz też: Aquaparki szykują się na czwartą falę. "Jesteśmy pierwsi do zamknięcia"
Kiedy okazało się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu, mundurowi jeszcze raz starali się nakłonić go do zejścia. W końcu, z pomocą strażaków, policjantom udało się siłą zdjąć z dachu pijanego delikwenta.
Nie zapłacił za bilet. Dosłał wysokie mandaty
- W Międzyzdrojach na dachu jednej z restauracji znajdował się mężczyzna. Został on ściągnięty z dachu. To 28-letni mieszkaniec Stargardu, był w stanie nietrzeźwości - powiedziała Radiu Szczecin Katarzyna Jasion z policji w Kamieniu Pomorskim.
- Tłumaczył, że wszedł na dach, żeby mieć lepsze miejsce do obejrzenia koncertu w amfiteatrze - dodała policjantka.
Jak podaje rozgłośnia, mężczyzna został ukarany czterema mandatami. Łącznie musi zapłacić 1,7 tys. złotych.
Czytaj również: Chiny. Kolejne ofiary "burzy tysiąclecia"
