Międzynarodowa siatka szpiegowska w Polsce. Aresztowany nowy podejrzany
Prokuratura zatrzymała Radosław S. podejrzanego o współpracę z tajnymi służbami obcych państw. Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, pracujący nad prawdopodobnymi działaniami rosyjskiej siatki szpiegowskiej przy granicy z obwodem kaliningradzkim, doszukali się jego powiązań z innym aresztowanym w sprawie.
25.11.2021 08:30
Jak podaje TVP Info, według Prokuratury Krajowej Radosław S. pomagał aresztowanemu pół roku wcześniej Marcinowi K., który przyznał się do działań na rzecz obcego wywiadu.
Pierwsze aresztowania w tej sprawie dotyczyły Piotra D., byłego oficera Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, oraz Weijinga W., domniemanego oficera chińskiego wywiadu. Mężczyźni zostali oskarżeni o szpiegostwo. Polak miał za pieniądze i inne korzyści przekazywać poufne i tajne informacje. Chińczyk - dyrektor polskiego oddziału koncernu Huawei - miał przekazywać informacje do centrali.
Tymczasem służby nie precyzują, jaki udział w sprawie może mieć aresztowany Radosław S. Jak podaje stacja, Prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie przedstawił zarzut "ułatwienia prowadzenia działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej". Grozi za to 10 lat więzienia.
Międzynarodowa siatka szpiegowska w Polsce. Aresztowany nowy podejrzany
Śledczy ujawnili, że Radosław S. pomagał Marcinowi K., aresztowanemu w maju tego roku pod zarzutem działania na rzecz obcego wywiadu. Aresztowany złożył już obszerne wyjaśnienia i przyznał się do współpracy z obcym wywiadem. Miał realizować zlecone zadania, między innymi przekazywać rosyjskim służbom specjalnym informacje i materiały z zakresu wojskowości oraz o podmiotach i polskich obywatelach.
Jego domniemany współpracownik, Radosław S. został aresztowany na trzy miesiące. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
ABW od kilkunastu miesięcy obserwuje wzmożoną działalność wywiadowczą służb Rosji i Białorusi na terenie Polski. Polskie służby uważnie monitorują sytuację.