Międzynarodowa operacja przeciwko siatce Bułgarów wykorzystującej dzieci
W kilku krajach europejskich aresztowano łącznie 41 Bułgarów, podejrzanych o utworzenie
przestępczej siatki wyzyskującej setki dzieci - poinformowała
włoska żandarmeria (Carabinieri), która pierwsza wpadła na ich trop.
Aresztowań dokonano w północnych Włoszech, Bułgarii, Niemczech i Austrii. Ponadto przeciwko kolejnym 75 osobom wszczęto śledztwo.
Służby śledcze podejrzewają, że siatka zmuszała bułgarskie dzieci w wieku od 9 lat, "wynajęte" od rodzin i przerzucane za granicę, do dokonywania drobnych kradzieży. Za odmowę lub niewypełnienie dziennej "normy" dzieciom grożono biciem - poinformowali włoscy Carabinieri. Opisano przypadek 13-letniej dziewczynki, która była złodziejką kieszonkową w Wenecji, znajdując się w ósmym miesiącu ciąży.
Szajka wykorzystywała fakt, że dzieci w wieku poniżej 14 lat nie można we Włoszech aresztować - powiedział przedstawiciel Carabinieri Gabriele Passarotto.
Małymi złodziejami były dzieci, "wynajmowane" przestępcom przez rodziny w zamian za udział w zyskach z kradzieży lub za konkretną sumę w gotówce - poinformowała włoska żandarmeria.
Dwuletnie śledztwo, prowadzone w tej sprawie wykazało też, że dzieci były wyzyskiwane seksualnie; działającym incognito funkcjonariuszom proponowano kupno dziewczynek z przeznaczeniem do prostytucji - podkreślono w oświadczeniu włoskiej żandarmerii.