Nowy szef NATO. Miedwiediew wściekły. Rzucał wyzwiskami

Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew nie jest zadowolony z wyboru Marka Rutte'go na szefa NATO. "W stosunkowo krótkim czasie ta umiarkowana postać, którą kiedyś poznałem na szczytach, przekształciła się w zagorzałego rusofoba" - napisał.

Dmitrij Miedwiediew
Dmitrij Miedwiediew
Źródło zdjęć: © East News | IMAGO/Evgeny Biyatov
Adam Zygiel

Wiele informacji, które podają rosyjskie media państwowe czy kremlowscy oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Kilka dni temu poinformowano, że były premier Holandii Mark Rutte zostanie sekretarze generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego. To nie jedyna zmiana na ważnych stanowiskach w organizacjach międzynarodowych. Liderzy państw UE zgodzili się z kolei, by Ursula von der Leyen pozostała na czele Komisji Europejskiej, a była premier Estonii Kaja Kallas została szefową unijnej dyplomacji.

Wybory te skomentował na Telegramie były prezydent Rosji, a obecnie wiceszef Rady Bezpieczeństwa Dmitrij Miedwiediew. Nazwał ich "cudowną trójcą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Opisując Rutte'go Miedwiediew nazwał go "wyjątkowym facetem". "W stosunkowo krótkim czasie ta umiarkowana postać, którą kiedyś poznałem na szczytach, przekształciła się w zagorzałego rusofoba i zagorzałego atlantystę. Nie zgadniemy, jakie substancje z amsterdamskich kawiarni spowodowały tak gwałtowną zmianę jego nastroju" - napisał.

Stwierdził, że Rutte "zaciekle nienawidzi" Rosji, jest "zwolennikiem zaostrzania sankcji" i spodziewa się, że podąży śladem "klasyków paranoidalnego atlantyzmu".

Miedwiediew kpi z von der Leyen i Kallas

Ursulę von der Leyen Miedwiediew nazwał "belgijsko-niemiecką babcią polityczną". Stwierdził, że jest "masochistycznie oddana swoim zagranicznym mistrzom" i gotowa na "manifestację miłości do gerontologicznych playboyów z Waszyngtonu". "Ciągle wypluwa złośliwe bzdury na temat Rosji, nie wybierając żadnego wyrażenia" - napisał.

Krytykując Kaję Kallas Miedwiediew zakpił, że była "premierem supermocarstwa, potężnej Estonii" Stwierdził, że łączy najważniejsze cechy polityka europejskiego "nuklearną rusofobię i niekończącą się żądzę zysku".

"Nowo mianowanym życzę wszystkiego najlepszego. Czyli - w tłumaczeniu z dyplomatycznego - maksymalnego niepowodzenia i potwornych problemów w korzystaniu ze swoich wysokich uprawnień! Pomożemy wam w tym na wszelkie możliwe sposoby!" - napisał.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
dmitrij miedwiediewrosjamark rutte
Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski