Micheil Saakaszwili wyjechał z Polski. Jest poszukiwany przez gruzińskie władze
Poszukiwany przez gruzińskie władze Micheil Saakaszwili wyjechał z Polski. Kilka dni temu MSZ Gruzji zwróciło się do Polski o ustalenie, czy były prezydent przebywa w Polsce. Wczoraj powiedział, że jeszcze wróci do Polski, bo zaplanował tutaj kilka spotkań.
Informację o wyjeździe z Polski Micheila Saakaszwilego podało Radio ZET. W Gruzji wobec byłego prezydenta tego kraju toczą się cztery sprawy karne. Jak mówiła 31 lipca minister sprawiedliwości Tea Cukuliani Gruzja będzie żądała wydania go od krajów, w których się on zatrzyma.
W poniedziałek do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynął wniosek z gruzińskiego ministerstwa sprawiedliwości o "dokonanie ustaleń czy Micheil Saakaszwili przebywa na terytorium Polski". Prokuratura zgodnie z procedurą zleciała Straży Granicznej i policji dokonania ustaleń. Były prezydent Gruzji przyjechał do Polski na obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Micheil Saakaszwili pod koniec lipca stracił ukraińskie obywatelstwo. Było ono jedynym jakim posiadał. Prezydent Ukrainy miał zdecydować o odebraniu obywatelstwa byłemu prezydentowi Gruzji i gubernatorowi Odessy po otrzymaniu od gruzińskich władz dokumentów dotyczących byłego prezydenta. Według niego, prezydenci Ukrainy i Gruzji umówili się, że zostanie aresztowany.
Mimo że Micheil Saakaszwili stracił ukraińskie obywatelstwo nadal posługuje się paszportem tego kraju. Jak mówił w jednym z wywiadów, nie miał problemu z wyjazdem z USA, gdzie mieszka. Zapewniał też, że trudności nie miał z wjazdem do Polski.
