Michał Dzięba ma kłopoty. Kongres z udziałem premiera nie odbędzie się, wszystko przez przekręt z kontem

Oskarżał Rafała Trzaskowskiego, teraz sam wpadł po uszy. Chodzi o Kongres Gospodarki Niskoemisyjnej i Elektromobilności, na który zaproszeni byli Morawiecki i ministrowie. Koszt udziału to 1230 zł za dwa dni i 615 zł za jeden. Problem w tym, że kongres nie odbędzie się.

Dzięba przyznał, że jest objęty nadzorem policyjnym
Źródło zdjęć: © East News | Maciej Luczniewski/REPORTER

Michał Dzięba to były działacz Platformy Obywatelskiej. Pracował jako asystent ministra skarbu Aleksandra Grada. Ostatnio zasłynął tym, że obwinia Rafała Trzaskowskiego, kandydata na prezydenta Warszawy, o wysługiwanie się sponsorom kampanii politycznej. Publicznie wywleka jego domniemane skandale obyczajowe: romans z asystentką i branie narkotyków.

Trzaskowski publicznie zaprzeczył. Z Dziębą spotka się w sądzie. Okazuje się jednak, że ten, który oskarżał, teraz sam ma kłopoty. I to poważne. Jak donosi "Wprost", wyciągał on pieniądze od biznesmenów.

Chodzi o organizację Kongresu Gospodarki Niskoemisyjnej i Elektromobilności. Zaproszono na nie same znaneych polityków. To czołowi ministrowie z premierem Mateuszem Morawieckim na czele. Dzięba reklamował się jako szef Polskiej Izby Gospodarczej Elektromobilności i prezes firmy "Polska Izba Gospodarki Niskoemisyjnej". Ani izba, ani spółka w rzeczywistości nie funkcjonują.

Przelewy na konto. A kongres nie odbędzie się

Mało tego, aby dostać się na kongres, trzeba było zapłacić. 1230 zł za dwa dni i 615 zł za jeden. Numer konta podany był na stronie internetowej. Ale nagle zaczęli wycofywać się patroni, potem zniknęło nazwisko szefa rządu.

Kongres miał się odbyć w Pałacu Lubomirskich. To siedziba Business Centre Club. Prezes organizacji Marek Goliszewski był zaskoczony, kiedy dowiedział się, że miał być jednym z prelegentów.

Co z przelewami przedsiębiorców? Nie wiadomo. Jak ustalił Onet, kongres się nie odbędzie. A sam Dzięba przyznał, że jest objęty nadzorem policyjnym.

Trzaskowski: „Radziłbym politykom PiS przestać łamać praworządność”

Wybrane dla Ciebie

Zimoch ostro o Hołowni. "Uważa, że rozgrywa pokera"
Zimoch ostro o Hołowni. "Uważa, że rozgrywa pokera"
Pomoc dla pogorzelców z Ząbek. Wiadomo, ile dostali pieniędzy
Pomoc dla pogorzelców z Ząbek. Wiadomo, ile dostali pieniędzy
Błaszczak o Hołowni: Doceniam jego postawę
Błaszczak o Hołowni: Doceniam jego postawę
Policja i SG dostały jasne wytyczne. Siemoniak: "Mają działać twardo"
Policja i SG dostały jasne wytyczne. Siemoniak: "Mają działać twardo"
Morderstwo w Nowem. Kolumbijczyk przyznał się
Morderstwo w Nowem. Kolumbijczyk przyznał się
"Słono zapłacą". Tragiczne skutki decyzji Orbana ws. Ukrainy
"Słono zapłacą". Tragiczne skutki decyzji Orbana ws. Ukrainy
Rosja przestała publikować kluczowe dane. Ukrywają kryzys?
Rosja przestała publikować kluczowe dane. Ukrywają kryzys?
Wotum nieufności dla KE. Mocne słowa Ursuli von der Leyen
Wotum nieufności dla KE. Mocne słowa Ursuli von der Leyen
Izrael chciał zabić prezydenta Iranu? "Próbowali zbombardować"
Izrael chciał zabić prezydenta Iranu? "Próbowali zbombardować"
Pogubiony Hołownia. Być może popełnił największy błąd [OPINIA]
Pogubiony Hołownia. Być może popełnił największy błąd [OPINIA]
Eksplozje pod Moskwą. Ukraińskie siły uderzyły w kluczowy zakład
Eksplozje pod Moskwą. Ukraińskie siły uderzyły w kluczowy zakład
Rajd limuzyny Bodnara. SOP nie wyklucza ukarania kierowcy
Rajd limuzyny Bodnara. SOP nie wyklucza ukarania kierowcy