Miała szczęśliwy kupon i nie dała się oszukać. Pracownica punktu odpowie przed sądem
Kara nawet 3 lat grozi pracownicy punktu z grami losowymi w Białej Podlaskiej za przywłaszczenie kuponu z wygraną. Kobieta miała okłamać faktyczną zwyciężczynię i zyskać dzięki temu 30 tys. zł.
Z relacji kobiety, która zaalarmowała policję, wynika, że podczas realizacji wypłaty z wygranego kuponu gier losowych, pracownica punktu w Białej Podlaskiej wypłaciła jej kwotę o ponad 30 tys. mniejszą. Miała klientkę celowo wprowadzić w błąd.
"Dodatkowo miała przywłaszczyć sobie wygrany kupon i wydruk z systemu" - informują policjanci. Mundurowi nie wyjaśniają, o jaką grę chodzi, i jak duża była wygrana. Posiadaczka szczęśliwego kuponu miała sama zorientować się, że kwota wygranej powinna być dużo wyższa.
Sprawą zajęli się policjanci do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu. Zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie 46-letniej mieszkance Terespola zarzutów.
O jej dalszym losie pracownicy punktu z grami losowymi zdecyduje sąd. Kobiecie grozi kara do trzech lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film