Złodziej w kościele złapany na gorącym uczynku. Właśnie chował łup
Funkcjonariusze poznańskiej policji udaremnili kradzież cennych przedmiotów znajdujących się w jednym z kościołów położonych w centrum miasta. Sprawca próbował wynieść warte kilka tysięcy złotych lichtarze.
Do funkcjonariuszy z poznańskiej policji trafiło zgłoszenie dotyczące mężczyzny, którego zachowanie wzbudzało podejrzenia w jednym z kościołów położonych w centrum miasta. Na miejsce ruszyli mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu, którym udało się przyłapać złodzieja na gorącym uczynku. Sprawca został zatrzymany.
Jak wynika z relacji sierżanta sztabowego Łukasza Paterskiego z poznańskiej policji, mężczyzna próbował wynieść z kościoła dwa lichtarze, które liczyły sobie już 70 lat i były warte łącznie dwa tysiące złotych. Te cenne przedmioty znajdowały się w prezbiterium. Sprawca zdjął z nich świece, schował je do torby i próbował opuścić budynek kościoła.
Gdy policjanci przybyli na miejsce, natychmiast zwrócili uwagę na mężczyznę próbującego ukraść kościelne mienie. Zatrzymali go, a skradzione przedmioty w nienaruszonym stanie zostały zwrócone na swoje miejsce. 57-letni sprawca usłyszał zarzut kradzieży, do której się przyznał. Teraz grozi mu nawet pięć lat pozbawienia wolności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kościoły stają się dość częstym łupem złodziei. Celem często są skarbony z datkami zbieranymi przez duchownych. W styczniu policja rozpracowała nawet zorganizowaną grupę przestępczą, do której należało trzech mężczyzn i jedna kobieta. Lokalny gang działał na terenie województwa lubelskiego i zajmował się grabieniem okolicznych plebanii.
Źródło: epoznan.pl