Miał celować laserem w śmigłowiec Trumpa. Został zatrzymany
Mężczyzna podejrzany o celowanie w sobotę laserem w Marine One, helikopter prezydenta USA Donalda Trumpa, został zatrzymany - przekazała we wtorek agencja AFP.
Policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o to, że w sobotę celował laserem w Marine One, helikopter Trumpa, w którym ten opuszczał Biały Dom.
Zatrzymany zwrócił uwagę funkcjonariusza Secret Service
Funkcjonariusz Secret Service zeznał, że zwrócił uwagę na podejrzanego, ponieważ był on "bez koszuli, mówił sam do siebie i zachowywał się głośno". Zatrzymał go, gdy ten skierował wiązkę lasera w stronę śmigłowca, lecącego na niskiej wysokości.
Hołownia ustąpi Czarzastemu? Jest głos z Polski 2050
Jak stwierdził funkcjonariusz, laser mógł oślepić i zdezorientować pilota, naraził też Marine One na ryzyko zderzenia w powietrzu z innymi znajdującymi się w powietrzu śmigłowcami.
Zatrzymany przekazał, że mierzył laserem w różne cele, m.in. w znaki drogowe i nie wiedział, że nie może kierować wiązki na śmigłowiec. Po założeniu kajdanek wielokrotnie powtarzał, że powinien przeprosić Donalda Trumpa.
Czytaj też: