Mężczyzna zginął podczas czyszczenia silosu zbożowego
20-letni mężczyzna zginął podczas czyszczenia silosu zbożowego firmy zajmującej się produkcją i handlem paszą w Wyszkowie na Mazowszu. Został przysypany otrębami paszy, które oderwały się od ściany silosu - poinformowała policja.
Firma posiada kilka silosów, w których pasza jest magazynowana. Po spuszczeniu paszy otręby osadzają się na ścianach.
"Do ich oczyszczenia firma wynajęła dwóch alpinistów. Jeden z nich opuścił się nisko na lince i stanął w silosie. Wtedy pasza zerwała się ze ścian i przysypała go. Lekarz pogotowia próbował go reanimować, ale bez skutku" - powiedział naczelnik sekcji kryminalnej komendy powiatowej policji w Wyszkowie, komisarz Mirosław Wysocki.
Drugi mężczyzna, 26-letni, zdołał się wydostać z silosu. Obaj mężczyźni pracowali w warszawskiej firmie trudniącej się pracami porządkowo-remontowymi i budowlanymi oraz alpinizmem przemysłowym.