Mężczyzna z Europy Wschodniej wtargnął do Pentagonu
Mężczyzna pochodzący z Europy Wschodniej
wtargnął po południu czasu lokalnego do gmachu
amerykańskiego Ministerstwa Obrony i został obezwładniony przez
agentów ochrony - poinformował Pentagon.
Jak powiedziała rzeczniczka resortu Sheryl Irwin, incydent wydarzył się około godz. 13.20. Mężczyzna dostał się do budynku ze znajdującej się pod nim stacji metra "Pentagon". Wbiegł przez drzwi oznaczone jako "wyjście" i został błyskawicznie obezwładniony przez wojskowego i trzech policjantów ministerstwa.
- Miał przy sobie ulotki napisane w języku wskazującym na pochodzenie z Europy Wschodniej - poinformowała Irwin, dodając, że nie ustalono jeszcze jego narodowości. - Chyba nie był Polakiem - powiedziała.
Podkreśliła, że tego rodzaju naruszenie bezpieczeństwa silnie strzeżonego gmachu Pentagonu zdarza się bardzo rzadko. - Jak tu pracuję 11 lat, nic takiego się jeszcze dotąd nie zdarzyło - dodała.
Tomasz Zalewski