Trwa ładowanie...
d1ijn9g
11-07-2007 00:10

Metalowe słupy fałszowały pomiary policyjnych radarów

Kierowca-fizyk udowodnił, że metalowe słupy były przyczyną zafałszowania wyników pomiaru prędkości jazdy - piszą "Super Nowości".

d1ijn9g
d1ijn9g

Krakowski fizyk jadąc po Wisłostradzie przekroczył prędkość o ponad 40 km - wskazał policyjny radar. Mężczyźnie wystawiono mandat w wysokości 400 zł. Kierowca postawił wszystko na jedną kartę i odmówił przyjęcia mandatu.

Jako że sam jest specjalistą od pomiarów elektromagnetycznych, postanowił skorzystać ze swojej wiedzy i udowodnić, że znajdujące się na linii pomiaru radaru dwa metalowe słupy oświetleniowe i metalowa konstrukcja reklamy zakłóciły przesył sygnału i na jego niekorzyść zafałszowały wskazania.

Sędzia uznał winę kierowcy. Fizyk przegrał także w Sądzie Rejonowym. Dołożono mu dodatkowo koszty postępowania, w sumie 550 zł. **Fizyk odwołał się więc do kolejnej instancji. Tarnobrzeski Sąd Okręgowy zlecił sporządzenie opinii biegłym.

Okazało się, że kierowca-fizyk miał rację. Na tym odcinku drogi przeszkody, na jakie natrafił podczas pomiaru radar, rzeczywiście fałszowały wynik. Tyle tylko, że... w drugą stronę. Zaniżały pomiar. Kierowca prawdopodobnie jechał jeszcze szybciej niż 93 km/h.

Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu do poprzednich kar dołożył jeszcze 900 zł za wykonanie ekspertyzy. Po zsumowaniu wszystkich kar wyszło na to, że waleczny fizyk będzie musiał zapłacić prawie 1500 zł. (PAP)

d1ijn9g
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ijn9g
Więcej tematów