Polska"Męska dominacja to mit"

"Męska dominacja to mit"

Statystyczna Polka ma około 40 lat, średnie wykształcenie, a pracuje najczęściej w zawodzie o charakterze usługowym, w handlu, służbie zdrowia lub oświacie - wynika z wyliczeń analityków GUS. I często jest zmuszona łączyć wiele ról: dbającej o siebie atrakcyjnej kobiety, żony, matki, pracownicy.
Jest zaradna i mimo niższych od mężczyzny zarobków, dobrze odnajduje się na rynku pracy.

"Męska dominacja to mit"
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.03.2010 13:52

W ocenie niektórych Polaków - mężczyzn - polskie kobiety wymykają się stereotypom typowej kobiety zajętej głównie doglądaniem spraw domowych. Wiele z nich osiąga swoje cele zawodowe, robi karierę. W opinii mężczyzn - Polki są mądre, zaradne i urodziwe. O cechach negatywnych niektórych pań, panowie w Dniu Kobiet także wspominają. Młodzi mężczyźni narzekają na niestabilność emocjonalną kobiet , a starsi mówią, że mądre są tylko niektóre.

Socjolog GUS Wiesław Łagodziński uważa, że w świetle faktów o życiu polskich kobiet - przekonania o męskiej wyższości i dominacji można uznać za mit. W jego ocenie, mężczyźni boją się równej rywalizacji z kobietami, bo to panie są bardziej zaradne, racjonalne, a przy tym odpowiedzialne i wrażliwe. Socjolog dodaje, że Polki - choć zarabiają nawet do 30% mniej niż mężczyźni, i nie zajmują z reguły wysokich stanowisk - dobrze się odnajdują na rynku zatrudnienia.

Wiesław Łagodziński zauważa jednak, że dla pracujących kobiet decyzja o macierzyństwie oznacza wiele trudności i wyrzeczeń. Podkreśla, że kobieta, która wraca do pracy po urodzeniu dziecka, redukuje swoje szanse na rynku pracy o 70%, jeżeli jej nieobecność na czas opieki nad dzieckiem wynosiła około 3 lat. Socjolog podkreśla, że dzieje się tak dlatego, że ciągle regułą jest wykonywanie obowiązków w nieelastycznym systemie czasu pracy. Premiowana jest też ciągłość pracy, bez przerw takich jak urlopy macierzyńskie lub wychowawcze.

Mimo tej sytuacji statystyczna Polka ma więcej niż jedno dziecko, a 20% kobiet decyduje się na urodzenie dziecka jako samotna matka. Statystycy zauważają, że liczba urodzeń wzrasta, ale dlatego, że w wiek rozrodczy wchodzą kobiety z wyżu demograficznego lat 80. Mimo rosnącej liczby urodzeń - nadal nie ma prostej zastępowalności pokoleń, a nasze społeczeństwo starzeje się.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)