Melania Trump na okładce meksykańskiego "Vanity Fair"
Najnowsze wydanie meksykańskiego "Vanity Fair" wywołało burzę w internecie. Na okładce najnowszego numeru tego pisma widnieje bowiem Melania Trump. Stało się to tuż po tym, jak jej mąż podpisał dekret o budowie muru na granicy USA z Meksykiem.
Na szefostwo "Vanity Fair" posypały się gromy. Internauci komentują, jak można na okładce pokazywać kogoś, kto kojarzy się z najbardziej znienawidzoną osobą w Meksyku.
W środku jest natomiast artykuł, który wcześniej pojawił się w piśmie "GQ" w 2016 roku. Opowiada w nim o pracy Donalda Trumpa i jak przygotowuje się do roli pierwszej damy.
Donald Trump dwa dni temu podpisał rozporządzenie dotyczące budowy muru na granicy. W wywiadzie dla ABC News prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział, że budowa zostanie rozpoczęta jak najszybciej, może w ciągu kilku miesięcy.
Po tej informacji prezydent Meksyku Enrique Pena Nieto odwołał planowaną na 31 stycznia podróż do Waszyngtonu. Wcześniej prezydent USA Donald Trump napisał na Twitterze, że jeśli Nieto nie chce zapłacić za mur na granicy z USA, to może nie przyjeżdżać do Waszyngtonu.
Projekt tego muru, który miał powstrzymać napływ imigrantów, był jedną ze sztandarowych obietnic wyborczych Trumpa. Prezydent USA głosi, że na razie za budowę zapłacą amerykańscy podatnicy, ale w ostatecznym rozrachunku Meksyk zrefunduje te koszty.