Meksykański kongresmen ośmieszył Trumpa
Braulio Guerra postanowił udowodnić, że kontrowersyjny i bardzo drogi pomysł prezydenta USA Donalda Trumpa o budowie muru na granicy meksykańsko-amerykańskiej, jest nieskuteczny. W tym celu wspiął się na ogrodzenie i nagrał specjalne wideo.
- Witajcie koledzy i koleżanki. Siedzę na ogrodzeniu rozdzielającym granicę między Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi. Jak sami widzicie, na te osiem czy dziesięć metrów nie jest trudno się wdrapać. Można wspiąć się i przedostać do Stanów Zjednoczonych, co dowodzi, że taki mur jest kompletnie niepotrzebny i absurdem jest budować go za 15 milionów dolarów - mówi meksykański kongresmen.
Jak dodaje, bycie dobrym sąsiadem polega na wzajemnej pomocy. W tym miejscu wspomina amerykański program pomocy noszący nazwę Sojusz dla Postępu, który w 1961 roku zaprezentował prezydent USA John Kennedy. Program ten polegał na działaniu na rzecz rozwoju obu Ameryk.
- Trzeba powrócić do przyjaznych stosunków, które przekładają się na miejsca pracy, dobre kontakty gospodarcze i rozwój obu krajów. To proste, a tu udowodniliśmy jak bardzo niepotrzebny jest pomysł Donalda Trumpa - podsumował.
Zapowiedź budowy muru na granicy USA-Meksyk była jednym z głównych haseł kampanii wyborczej Donalda Trumpa. Ówczesny kandydat na prezydenta gwarantował nie tylko powstanie muru, ale również fakt, że koszt jego budowy pokryje rząd w Meksyku.
Argumentował, że takie rozwiązanie pomoże w walce z nielegalną imigracją. 25 stycznia Donald Trump podpisał dekret o rozpoczęciu budowy muru
1 marca znów ponowił tę obietnicę. - Wprowadzając w życie nasze przepisy imigracyjne podniesiemy zarobki, pomożemy bezrobotnym, oszczędzimy miliardy dolarów i uczynimy nasze społeczności bezpieczniejszymi dla wszystkich - zapewnił.
