Media: sensacyjne doniesienia. To oni wysadzili gazociągi Nord Stream?
To służby USA wysadziły gazociągi Nord Stream na dnie Morza Bałtyckiego - twierdzi dziennikarz śledczy Seymour Hersh. Jego słowa cytuje "The Times". Jakub Wiech z portalu energetyka24 twierdzi, że te doniesienia nie mogą zostać zignorowane. Jednakże w ostatnich latach działalność Hersha spotykała się z mocną krytyką ze strony środowiska dziennikarskiego.
08.02.2023 | aktual.: 09.02.2023 07:44
Seria potężnych eksplozji, która zniszczyła podwodne rurociągi Nord Stream 1 i 2 we wrześniu ubiegłego roku była efektem tajnej operacji zleconej przez Biały Dom i przeprowadzonej przez CIA - twierdzi doświadczony dziennikarz śledczy Seymour Hersh, cytowany przez brytyjski dziennik.
Pojawiła się reakcja Waszyngtonu. Biały Dom oświadcza, że wpis Hersha jest "całkowicie fałszywy". - To kompletna fikcja - powiedziała Adrienne Watson, rzeczniczka Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu. W podobnym tonie wypowiedzieli się rzecznicy CIA i Departamentu Stanu.
Gazociągi Nord Stream zniszczone. "Manewry NATO przykrywką"
"Według zdobywcy nagrody Pulitzera amerykańscy nurkowie głębinowi, wykorzystując ćwiczenia wojskowe NATO jako przykrywkę, podłożyli miny wzdłuż rurociągów, które później zdetonowano zdalnie" - stwierdza "The Times".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim jest Seymour Hersch?
Jak pisze Jakub Wiech z portalu Energetyka24, "doniesienia Hersha - choć sensacyjne - nie mogą być łatwo zignorowane" . To amerykański dziennikarz, który w przeszłości ma na swoim koncie wiele sukcesów. Jako pierwszy ujawnił prawdę o masakrze w My Lai w Wietnamie, czy poinformował o metodach śledczych stosowanych wobec osadzonych w więzieniu Abu Ghurajb. Był nagradzany Pulitzerem.
"Jednakże w ostatnich latach jego działalność spotykała się z mocną krytyką ze strony środowiska dziennikarskiego. Dla przykładu: jego ustalenia dotyczące działań prezydenta Donalda Trumpa i amerykańskiego wywiadu względem Syrii zostały skrytykowane przez dziennikarzy Bellingcat jako przykład "niechlujnego dziennikarstwa, opartego na niewielkiej liczbie anonimowych źródeł". Hersh podważał też oficjalną wersję dotyczącą zabicia Osamy bin Ladena, za co spadła na niego krytyka ze strony dziennikarzy CNN i Politico" - pisze Wiech.
Problemy z badaniem na dnie Bałtyku
We wrześniu wybuchy zniszczyły rurociągi Nord Stream 1 i 2, które biegną przez Morze Bałtyckie z Rosji do Niemiec i dostarczały gaz do Europy. Wkrótce okazało się, że atak był celowym działaniem, ale nie zidentyfikowano jeszcze, kto za to odpowiada.
Operatorzy rurociągów zwrócili się z prośbą o zmobilizowanie statków i sprzętu do zbadania uszkodzeń do norweskiego PRSI. To zespół utworzony w 1987 roku przez firmy Statoil (obecnie - Equinor) i Norske Hydro w celu organizowania wsparcia awaryjnego w przypadku uszkodzenia rurociągów. PRSI jest zarządzany przez Equinor, finansowany przez branżę, a wśród jego 72 członków znajdują się obaj operatorzy rurociągu NordStream.
Equinor oświadczył na początku lutego, że to norweskie i unijne sankcje uniemożliwiły dostarczenie sprzętu i zrealizowanie badań uszkodzonego gazociągu NordStream. Prace te byłyby naruszeniem norweskich i unijnych przepisów - stwierdził Equinor w przekazanym agencji Reutera oświadczeniu.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Zobacz także