McDonald`s zapłaci 10 mln odszkodowania
(AFP)
Dziesięć milionów dolarów ma zapłacić firma McDonald's wegetarianom za to, że frytki sprzedawane w jej barach smażono na oleju z dodatkiem tłuszczu zwierzęcego.
Gazeta Chicago Tribune ujawniła projekt ugody pomiędzy siecią barów szybkiej obsługi a prawnikami reprezentującymi amerykańskich jaroszy.
W ubiegłym roku trzy wegetarianki z Seattle wniosły do sądu pozew przeciwko McDonaldsowi. Panie poczuły się oszukane, bo nikt nie ostrzegł ich przed wołowym tłuszczem. znajdującym się we frytkach. Gdy sprawa została nagłośniona przez media, szybko znaleźli się kolejni pokrzywdzeni.
Natychmiast pojawili się też prawnicy gotowi walczyć przeciwko McDonaldsowi. Pozwy złożono w imieniu wszystkich amerykańskich ofiar "wołowych frytek" z ostatnich 10 lat.
McDonald's bronił się twierdząc, że nigdy nie ogłaszał, iż frytki sprzedawane w Stanach Zjednoczonych są wegetariańskie, ale w końcu przeprosił wszystkich, którzy poczuli się "urażeni" wiadomością o używaniu tłuszczu zwierzęcego.
Projekt ugody pomiędzy prawnikami a siecią McDonald's, poza wypłatą odszkodowania, zakłada utworzenie w firmie specjalnego zespołu doradców w sprawach wegetariańskiej diety. Będzie to duży sukces całego ruchu wegetariańskiego w Stanach Zjednoczonych.
Jednak największymi wygranymi w tym sporze są prawnicy. O ile organizacje reprezentujące miliony amerykańskich wegetarian dostaną 10 mln dolarów, to kilku prawników, którzy występowali w ich imieniu, otrzyma prawie 2,5 mln dolarów. (mag)