PolskaMatka pozwoliła na seksualne wykorzystanie dzieci

Matka pozwoliła na seksualne wykorzystanie dzieci

Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał 38-letnią Anną P. z Pruszcza Gdańskiego, która pozwoliła wykorzystywać seksualnie swoje dzieci, na 10 i pół roku więzienia. Dwie dziewczynki i chłopiec (w wieku 5, 6 i 11 lat) byli przez matkę poniżani, bici i zmuszani do współżycia z dwoma mężczyznami. Dwóch oskarżonych mężczyzn - 37-letni konkubent Anny P. , Jacek B. i 36-letni Zbigniew Sz. - w tej sprawie dostało wyroki po 10 lat więzienia.

Matka pozwoliła na seksualne wykorzystanie dzieci
Źródło zdjęć: © PAP

23.01.2007 09:55

Według prokuratury, kobieta za alkohol i pieniądze pozwalała mężczyznom wykorzystywać seksualnie jej dzieci.

Wymierzone kary są wyższe od tych, jakich żądała prokuratura. Dla kobiety domagała się ona kary 8,5 roku więzienia, a dla mężczyzn po 8 lat więzienia

Ze względu na dobro pokrzywdzonych dzieci sąd utajnił uzasadnienie wyroku. Zabronił także podawania imion dzieci.

Sąd uznał oskarżonych za winnych tego, że działając ze szczególnym okrucieństwem gwałcili i molestowali seksualnie małoletnie dzieci. Według prokuratury, Anna P. za alkohol i pieniądze pozwalała obu mężczyznom, z których jeden był jej konkubentem, a drugi znajomym, wykorzystywać seksualnie swoje dzieci.

Jestem niewinna i nigdy się do tego nie przyznam. Nic dzieciom nie zrobiłam - powiedziała dziennikarzom po wyjściu z sali Anna P.

Obrońca oskarżonej Andrzej Car zapowiedział złożenie apelacji od wyroku. Kara jest za surowa. Ja wnosiłem o uniewinnienie. Była fatalną, złą matką, ale za to została już ukarana przez sąd rodzinny odebraniem praw rodzicielskich. Piła, nie opiekowała się dziećmi, nie wychowywała ich - dodał.

Gehenna dwóch dziewczynek i chłopca, rozpoczęta w marcu 2001 r. zakończyła się po roku. Trafili oni wtedy do pogotowia opiekuńczego, później do rodzin zastępczych, a jedno dziecko pod opiekę ojca. Nowi opiekunowie zauważyli nietypowe zachowania rodzeństwa. Dzieci przesłuchano w obecności psychologa, który uznał ich zeznania za wiarygodne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)