Porzucona w reklamówce. Maleńka dziewczynka opuściła już szpital
Noworodek porzucony przez matkę w połowie kwietnia w pustostanie na Bałutach został przeniesiony do ośrodka preadopcyjnego Tuli Luli w Łodzi. Dziecko będzie tam przebywać do czasu, kiedy zapadnie decyzja sądu co do jej przyszłości.
Matka porzuciła ją w reklamówce. Będzie czekać na adopcję
Co musisz wiedzieć?
- Noworodek, porzucony przez matkę w pustostanie na Bałutach, został przeniesiony do ośrodka preadopcyjnego Tuli Luli w Łodzi.
- Matka urodziła dziecko w pustostanie i zostawiła je w reklamówce. Dziewczynkę znalazł przypadkowy przechodzień, który wezwał pomoc.
- Matka została zatrzymana i usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd aresztował ją na trzy miesiące.
Dziecko opuściło szpital
Dziewczynka, której nadano imię Jagódka, opuściła szpital i trafiła do ośrodka preadopcyjnego Tuli Luli w Łodzi, prowadzonego przez Fundację Gajusz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Potrącił pieszą na hulajnodze. Kobieta uderzyła głową o chodnik
- Tutaj miłości, czułości, troski i opieki na pewno jej nie zabraknie. Ciocie z Tuli Luli będą przytulały, opowiadały bajeczki i śpiewały kołysanki. Będą czuwać przy niej o każdej porze dnia i nocy - poinformowała Agnieszka Krystek z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi.
Co się stało z matką dziewczynki?
Dziewczynka urodziła się 15 kwietnia w pustostanie przy ul. Zgierskiej. Matka, tuż po porodzie, zapakowała ją w reklamówkę i porzuciła. Dziewczynkę znalazł przypadkowy przechodzień. To on wezwał pomoc i w ten sposób uratował dziecku życie. Dziewczynka była skrajnie wychłodzona. Temperatura jej ciała spadła do 27 st. C.
Matka noworodka została zatrzymana i oskarżona o usiłowanie zabójstwa. Sąd zdecydował o jej aresztowaniu na trzy miesiące z powodu obawy matactwa. Kobieta ukrywała ciążę przed swoim partnerem, który po przesłuchaniu został zwolniony.
Jak długo dziecko będzie przebywać w ośrodku?
Ośrodek Tuli Luli, finansowany z budżetu Samorządu Województwa Łódzkiego, od ośmiu lat opiekuje się niemowlętami. W tym czasie zapewnił opiekę ponad 200 dzieciom. Dziewczynka będzie tam przebywać do czasu decyzji sądu dotyczącej jej przyszłości.
