Matka, która zamordowała dwie córki, usłyszała wyrok. Dożywocie
Sąd Okręgowy w Legnicy skazał we wtorek Natalię W. na karę dożywocia. Kobieta została uznana za winną zabójstwa swoich dwóch córek - 13-miesięcznej Laury i 12-letniej Emilii. Skazana będzie mogła ubiegać się o warunkowe zwolnienie najwcześniej po 30 latach odbywania kary.
Do wstrząsającej zbrodni doszło w styczniu tego roku. Policjanci znaleźli w jednym z mieszkań w Lubinie (woj. dolnoślaskie) policjanci zwłoki 13-miesięcznej dziewczynki oraz ciężko ranne 12-letnią dziewczynkę i matkę dzieci. Kobieta zadała swoim córkom obrażenia nożem. Podczas śledztwa W. przyznała się do winy, jednak nie potrafiła podać motywu swojego czynu. Szczegóły zbrodni są porażające.
- Analiza wyników sekcji zwłok starszej córki jednoznacznie potwierdza, że Emilia się broniła, zadano jej ponad 50 ran (…) Emilia została zamordowana pierwsza, bo z całą pewnością nie pozwoliłaby i nie patrzyłaby biernie na to, jak jej matka zabija jej młodszą siostrę - mówił sędzia.
W. została poddana badaniom psychiatrycznym, jednak biegli nie stwierdzili u niej żadnych defektów psychicznych, ani takich, które pozwalałyby stwierdzić, że nie ponosi ona odpowiedzialności za swoje zachowania. - Oskarżona ma skrzywiony charakter, jest to osoba, która ma cechy narcystyczne i która oczekuje, że świat będzie wyglądał tak jak ona chce, a jeśli nie reaguje, tak jak zareagowała - stwierdził sędzia.
Zobacz także: Chciał pomóc i w "nagrodę” dostał 500 zł mandatu
Według biegłych, skazana przenosiła złość na partnera, z którym żyła, na swoje córki. Argumentując surowość kary, sędzia wskazał, że Natalia W. nie ma szans na poprawę i powrót do społeczeństwa. - Oskarżona przy tego typu charakterologicznych cechach nie rokuje na pełną resocjalizację. Dlatego sąd uznał, że jedyną karą może być kara dożywotniego pozbawienia wolności - tłumaczył sędzia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
