Matka i 7‑letnie dziecko, które wypadło z promu do Szwecji, nie żyją

Rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka przekazał, że 7-letnie dziecko, które wypadło z promu Stena Spirit, nie żyje. Zmarła także jego matka, która rzuciła się by je ratować - podaje Polsat News.

Tragiczny wypadek na Stena Spirit
Tragiczny wypadek na Stena Spirit
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Wojciech Strozyk/REPORTER
Dawid Siedzik

Do wypadku doszło w czwartek po południu na środku Morza Bałtyckiego. Za burtę promu Stena Spirit, który płynął do Karlskrony, wypadły 36-letnia kobieta i jej 7-letnie dziecko.

- Właśnie do Biura Międzynarodowej Współpracy Policji wpłynęła informacja od strony szwedzkiej, aby poinformować najbliższych i rodzinę o śmierci zarówno chłopca, jak i jego matki - powiedział Polsatowi News insp. Ciarka.

- Wydawało się, że być może będzie happy end, bo zarówno kobieta, jak i chłopiec zostali wyjęci z wody, mieli oznaki życiowe, zostali zabrani do szpitala. Trzymaliśmy kciuki, żeby wszystko skończyło się dobrze - mówił rzecznik KGP.

- Teraz służby szwedzkie będą prowadziły postępowanie, aby ustalić okoliczności tego zdarzenia. Nie wykluczamy, że polska policja i prokuratura takie czynności może zainicjować po naszej stronie – dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szwedzka policja apelowała o pomoc ws. tragedii na promie

Szwedzka policja zaapelowała w piątek za pośrednictwem PAP do polskich pasażerów o przekazywanie informacji mogących wyjaśnić okoliczności wypadnięcia dziecka i kobiety z promu. - Świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt ze szwedzką policją. Możemy zapewnić tłumacza - przekazał PAP Thomas Johansson rzecznik prasowy policji w Karlskronie.

Płynący z Gdyni prom Stena Spirit dopłynął w czwartek wieczorem do portu w Karlskronie w południowo-wschodniej Szwecji. Policja przesłuchała załogę, zabezpieczono zapis monitoringu.

Wiadomo, że po wypadku statek zawrócił i zwodowano łódź, która wzięła udział w akcji poszukiwawczej. Po około godzinie kobieta i dziecko zostali odnalezieni i zabrani do szpitala w Karlskronie. Na miejscu pracowały służby ratownicze ze Szwecji oraz Polski z wykorzystaniem statków oraz helikopterów.

Źródło: Polsat News, PAP, WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie