Mateusz Morawiecki szykuje nowy projekt
Druga fala koronawirusa uderzyła w Polskę potężną siłą. Eksperci alarmują, że jeśli tempo przyrostu zakażeń się utrzyma to system zdrowia zostanie bardzo szybko przeciążony. W obliczu kryzysu zdrowotnego, informacja, że premier Mateusz Morawiecki szykuje się do ogłoszenia startu "wielkiego projektu patriotycznego" wywołała falę negatywnych komentarzy.
O planach premiera Matusza Morawieckiego poinformował serwis wPolityce.pl. Wśród założeń zapowiadanego "projektu patriotycznego" znalazło się między innymi zwiększenie liczby lekcji historii w szkołach i postawienie przed każdą szkołą masztu z polską flagą. Według ustaleń Wirtualnej Polski szef rządu zabierze w tej sprawie głos w bliżej nieokreślonej przyszłości, ale nie w środę.
Mateusz Morawiecki szykuje odpowiedź na "lewicową ofensywę"
Rządowy projekt zatytułowany "Polska na TAK!" powstał we współpracy z Ministerstwem Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Dziedzinami życia, które mają zostać objęte przez nowy państwowy program są edukacja, kultura i sztuka. Ponadto projekt obejmie również działalność organizacji pozarządowych. promocję wartości rodzinnych oraz promocję Polski za granicą.
Jak czytamy w serwisie wPolityce "Polska na TAK" ma być w założeniu odpowiedzią na "ideologiczną ofensywę lewicy". Jak informuje redakcja serwisu ma to uchronić Polskę przed "przejęciem wychowania młodych pokoleń" i "zarażeniem czymś, co Donald Trump określił jako "nienawiść do własnego kraju".
Jednym z punktów programu Zjednoczonej Prawicy jest przyjęcie przez kraje Unii Europejskiej nowej międzynarodowej umowy. Chodzi o przygotowaną wraz z Ordo Iuris Konwencję o prawach rodziny, która jest odpowiedzią na, budzącą sprzeciw wielu polityków ZP, Konwencji Stambulskiej.
Mateusz Morawiecki zapowiada program. Internet komentuje
Pomysł ogłoszenia nowego projektu Zjednoczonej Prawicy spotkał się z żywą reakcją komentatorów. W serwisach społecznościowych pojawiły się wpisy, których autorzy podkreślają, że rząd powinien się obecnie zajmować kryzysem epidemicznym. Niektórzy wręcz niedowierzają, że premier mógłby się zajmować obecnie czymś innym.
"Nie spodziewam się wiele po M.Morawieckim, bo to on osobiście odpowiada za kompletny brak strategii i przygotowania do walki z koronawirusem, ale jednak uważam, że to musi być fejk." - napisał na Twitterze Sławomir Neumann.
