Mateusz Morawiecki prostuje "obrzydliwą manipulację"

Mateusz Morawiecki zareagował na udostępniane w sieci nagranie. Premier mówi w nim: "kto umrze, to umrze i trudno". Kontekst jego słów jest jednak potrzebny, by zrozumieć, że nie chodzi tu o pomysł rządu na walkę z epidemią koronawirusa. "Stop fake news" - apeluje Morawiecki.

Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę na wyrwanie z kontekstu jego słówMateusz Morawiecki zwrócił uwagę na wyrwanie jego słów z kontekstu
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Magdalena Nałęcz-Marczyk

"Oprócz walki z wirusem ponownie musimy zmagać się z zalewem fake newsów. Czasem wyjątkowo obrzydliwych, jak ten, który właśnie do mnie dotarł" - napisał na Facebooku Mateusz Morawiecki.

Premier uznał, że doszło do "zmanipulowania jego wypowiedzi". Chodzi o słowa "kto umrze, to umrze i trudno". W jego ocenie to "wyjątkowo szkodliwa kampania zmierzająca do sabotowania działań rządu".

"Wystarczy obejrzeć poniższe wideo, żeby zobaczyć, że nie jest to moje stanowisko, a wyjątkowo krytyczna ocena stanowiska innych!" - zauważa Morawiecki. Niosący się w sieci cytat ma obrazować tok myślenia niektórych osób. Premier zaznacza w nagraniu, że nie jest to jego opinia.

Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Będą zmiany w przepisach? Mogą dotyczyć kilku kwestii

Mateusz Morawiecki apeluje o "niewprowadzanie ludzi w błąd"

"Przestańcie wprowadzać ludzi w błąd. Oświadczam, że wszystkie nasze działania zmierzają właśnie w kierunku tego, by umierało jak najmniej osób. Chcemy chronić Polaków przed wirusem i przed fałszywymi informacjami" - zaapelował Morawiecki.

I podkreślił, że każdy, kto rozpowszechnia fake newsy "polityczne bądź innego rodzaju - pseudonaukowe, o rzekomych spiskach, nieskuteczności maseczek, grzybicach gardeł i setkach innych bzdur, szkodzi sami sobie i daje więcej pracy tym, którzy właśnie heroicznie walczą o nasze zdrowie - lekarzom!".

Wybrane dla Ciebie
Myśliwce NATO poderwane. Alert w Rumunii
Myśliwce NATO poderwane. Alert w Rumunii
"Pięciu policjantów". Nowe informacje o awanturze Martyniuka w samolocie
"Pięciu policjantów". Nowe informacje o awanturze Martyniuka w samolocie
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Tokio zamiast Budapesztu. Ujawnili plan Trumpa
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Rodzina Tuska podsłuchiwana Pegasusem? Jest reakcja premiera
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Wpadka agenta. 24-latek podejrzany o współpracę z obcym wywiadem
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
Krwawa noc w Ukrainie. Zmasowany atak Rosji
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
43 kg narkotyków. Nalot policji na laboratorium
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Auto wpadło do rzeki. Były żołnierz bez wahania rzucił się na ratunek
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową
Incydent przed Białym Domem. Samochód uderzył w bramę wjazdową
Dron uderzył w Sumy. Świadek wszystko nagrał
Dron uderzył w Sumy. Świadek wszystko nagrał
Fałszywi policjanci zatrzymani. Napadli na dom jubilera
Fałszywi policjanci zatrzymani. Napadli na dom jubilera
Samolot premiera Australii awaryjnie ląduje w USA. Ranny członek załogi
Samolot premiera Australii awaryjnie ląduje w USA. Ranny członek załogi