W ciągu ostatnich 3 lat na rynek Unii Europejskiej trafiło 16 tys. ton fałszywego masła, które zostało wyprodukowane bez najmniejszego dodatku mleka.
Wykonano je z tłuszczu zwierzęcego i roślinnego oraz z substancji chemicznych używanych do wyrobu kosmetyków. Producenci, sprzedając swój produkt jako prawdziwe masło, korzystali z unijnych funduszy i otrzymywali subwencje eksportowe.
Afera została wykryta przez Wydział Antymafijny Prokuratury w Neapolu, skąd szybko trafiono na ślady prowadzące do Francji i Belgii. Ocenia się, że w sumie na fałszywym maśle zarobiono ponad 40 mln. dolarów.
Nie ustalono jeszcze, do jakich krajów trafił sfałszowany produkt.(mon)