Marta Kaczyńska: Prokuratura Krajowa ma obowiązek otwarcia zwłok ofiar katastrofy
• Po przewiezieniu ciał ofiar katastrofy smoleńskiej do Polski nie poddano ich oględzinom - pisze Marta Kaczyńska w najnowszym numerze "wSieci"
• Dodaje też, że badania prowadzono wyłącznie na podstawie prób pochodzących z Rosji
• Wspomina również o błędnym przypisywaniu dokumentacji do zwłok, co skutkowało pochówkiem ofiar katastrofy w niewłaściwych mogiłach
• Kaczyńska: zasada prawdy materialnej stanowi prawną dyrektywę nakazującą, by wszystkie orzeczenia zapadające w toku postępowania były poczynione na podstawie prawdziwych ustaleń
Protokoły sekcyjne ofiar katastrofy smoleńskiej "w wielu przypadkach wewnętrznie sprzeczne, niekompletne lub zawierają nieprawdziwe informacje" - pisze Marta Kaczyńska w najnowszym numerze "wSieci".
Zaznacza też, że polscy prokuratorzy (z jednym wyjątkiem) nie byli obecni przy otwarciach zwłok, do których doszło w Rosji. Natomiast po przewiezieniu ciał do Polski nie poddano ich oględzinom, a badania prowadzono wyłącznie na podstawie prób pochodzących z Federacji Rosyjskiej.
Kaczyńska wspomina też o przypisywaniu dokumentacji do niewłaściwych zwłok, co skutkowało pochówkiem ofiar katastrofy w niewłaściwych mogiłach.
"Zasada prawdy materialnej stanowi prawną dyrektywę nakazującą, by wszystkie orzeczenia zapadające w toku postępowania były poczynione na podstawie prawdziwych ustaleń" - pisze Marta Kaczyńska, dodając, że Prokuratura Krajowa ma "obowiązek przeprowadzenia dowodu z oględzin i otwarcia zwłok ofiar katastrofy".
Kaczyńska przypomina również, że "w sprawach, w których istnieje podejrzenie przestępczego spowodowania śmierci, przeprowadza się przedmiotowe badania" i dodaje, że "bliskim ofiar potrzeba wsparcia".
