Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wylatuje do Japonii. W Azji spędzi tydzień
Spotkania marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego z zagranicznymi politykami wzbudzają w ostatnim czasie duże kontrowersje.
14.01.2020 | aktual.: 14.01.2020 13:21
PiS i sprzyjające władzy media twierdzą, że Tomasz Grodzki "donosi" na Polskę, gdy spotyka się choćby z przedstawicielami Komisji Europejskiej w Brukseli, by rozmawiać o stanie praworządności w naszym kraju. Grodzki jednak – jak ustaliliśmy – odpuści na jakiś czas wizyty w Europie. Marszałek wybiera się do... Azji.
Tomasz Grodzki i rozmowy z KE
Aktywność dyplomatyczna marszałka Senatu z ramienia PO w ostatnich tygodniach sprowadzała się głównie do spotkań z ambasadorami oraz rozmów z przedstawicielami KE – w tym z wiceszefową Komisji Europejskiej Vierą Jourovą, która odpowiada w UE za praworządność w krajach członkowskich.
Obóz władzy ostro krytykował Grodzkiego za to, że ten rzekomo "torpeduje" zmiany w wymiarze sprawiedliwości przeprowadzane przez partię rządzącą. Ostatnio Grodzki zaprosił do Senatu przedstawicieli Komisji Weneckiej, by porozmawiać z nimi o forsowanej przez PiS tzw. ustawie dyscyplinującej sędziów (nazywanej przez opozycję i bliskie jej media "ustawą kagańcową").
Grodzki temat ten podejmował również w Brukseli na spotkaniu z tamtejszymi wysokimi urzędnikami UE. W najbliższym czasie jednak – jak wynika z informacji przekazanych Wirtualnej Polsce przez Kancelarię Senatu – marszałek europejską aktywność dyplomatyczną ma ograniczyć.
Wyleci za to do Azji – w lutym w Japonii Grodzki ma spędzić aż tydzień.
Bronisław Komorowski i klątwa "szoguna"
"Pan Marszałek T. Grodzki złoży wizytę w Japonii w dniach 17-23 lutego – będzie to wizyta oficjalna na zaproszenie przewodniczącej Izby Radców (izba wyższa japońskiego parlamentu) pani Akiko Santō" – informuje nas Centrum Informacyjne Senatu.
Dokładnego planu sześciodniowej wizyty dziś nie znamy.
W ostatnich latach spotkania polskich polityków z przedstawicielami władz Japonii emocji nie wywoływały i było o nich cicho. Z jednym wyjątkiem – gdy w czasie kampanii prezydenckiej w 2015 r. z wizytą do Japonii udał się Bronisław Komorowski. Wówczas wizyta ta została uznana za jedną z największych wpadek w kampanii wyborczej głowy państwa – z powodu dość "niekonwencjonalnego" zachowania ówczesnego prezydenta.
Wizyta w japońskim parlamencie przysporzyła Komorowskiemu wiele nieprzychylnych komentarzy. Internauci, niektórzy dziennikarze i oponenci uznali, że prezydent zaliczył tam szereg wpadek – twierdzono, że wszedł na miejsce, w którym siada spiker japońskiego parlamentu, a później wołał z mównicy do szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego generała Stanisława Kozieja: "chodź, szogunie!". Wszystko zarejestrowały kamery.
Komorowski później z tego żartował. "Dzisiaj awansował na szoguna szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej, to może i polscy biznesmeni awansują na samurajów biznesu" – mówił, odnosząc się do uczestnictwa w wyjeździe do Japonii grupy przedsiębiorców.
W oświadczeniu dotyczącym "spekulacji medialnych nt. wizyty prezydenta w Japonii" Ministerstwo Spraw Zagranicznych (rząd PO-PSL) tłumaczyło wówczas, że "prezydentowi towarzyszyli przedstawiciele polskiej i japońskiej służby dyplomatycznej, czuwając nad właściwym przebiegiem protokolarnym wizyty", a "zarzuty dotyczące tych kwestii są pozbawione jakichkolwiek podstaw".
Zobacz też: Andrzej Duda nie ma z kim przegrać? "Jest królem politycznej dżungli"
Tomasz Grodzki. Aktywność marszałka w rocznicę wyzwolenia Auschwitz
Marszałek Tomasz Grodzki – jak informuje WP biuro prasowe Senatu – w najbliższych tygodniach spotka się z Dietmarem Woidke, przewodniczącym niemieckiego Bundesratu i premierem Brandenburgii. Złoży on oficjalną wizytę 22 stycznia na zaproszenie marszałka. Grodzki będzie rozmawiał też ze Scottem Ryanem, przewodniczącym Senatu Australii, składającym wizytę w Polsce z okazji obchodów rocznicy wyzwolenia Niemieckiego Nazistowskiego Obozu Koncentracyjnego i Zagłady Auschwitz-Birkenau w dniu 27 stycznia.
28 stycznia odbędzie się tradycyjne noworoczne spotkanie Marszałka Senatu RP z Korpusem Dyplomatycznym akredytowanym w Polsce.