Marszałek Sejmu milczy ws. moratorium na aborcję
Do marszałka Sejmu wpłynęło kolejne zapytanie dotyczące możliwych działań parlamentarnych w sprawie moratorium na aborcję, które wspiera Stolica Apostolska i organizacje broniące życia na całym świecie. A marszałek milczy - wytyka "Nasz Dziennik".
Gazeta odnotowuje, że poseł Tomasz Latos skierował wczoraj pismo do marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego z zapytaniem o jego stanowisko w sprawie moratorium. To kolejny pojedynczy głos na ten temat (wcześniej podobne listy skierowali m.in. lider Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek i poseł PiS Jan Filip Libicki. Czy jednak doczekamy się inicjatywy marszałka w tym zakresie? - pyta "ND".
Tomasz Latos uważa, że najlepiej byłoby podjąć uchwałę sejmową wyrażającą poparcie dla idei moratorium na zabijanie dzieci przed ich przyjściem na świat. Sądzę, iż trzeba wyjść z takiego założenia, że kropla drąży skałę i poprzez systematyczne działanie jest szansa, iż coś w tej sprawie można uzyskać - twierdzi poseł.
Jego zdaniem, apele do poszczególnych parlamentarzystów, nagłaśnianie tej inicjatywy i próba zmiany społecznej mentalności, to już krok do przodu - czytamy w "Naszym Dzienniku". (PAP)