Marszałek nie przejmuje się protestami? Ludzie pikietują, a on w tym czasie zachwyca się sztuką
W piątkową noc wielu Polaków przyszło protestować przed siedzibę Sejmu. Ludzie siedzieli na chodnikach, a Straż Marszałkowska broniła budynku niczym twierdzy. Marek Kuchciński najwyraźniej nie przejął się protestami, bo w tym czasie zajmował się zupełnie czymś innym.
Obywatele RP protestowali przed Sejmem, a w tym czasie Marszałek Sejmu zachwycał się na Twitterze wystawą sztuki. "Ekspresja barw, kontrasty, gra strukturą, abstrakcja, mieszanie stylów... Zapraszam na wystawę Visegrad4art" - napisał.
Kilka godzin wcześniej marszałek zawiesił na tydzień prawo wstępu do budynków sejmowych dla niektórych osób i najwyraźniej uznał, że to rozwiąże cały problem, a to co się będzie działo przed Sejmem, to już mało istotne.