PolskaMarsz kibiców ku czci obrońców Płocka z 1920 r.

Marsz kibiców ku czci obrońców Płocka z 1920 r.

Około 150 kibiców klubu sportowego Wisła Płock przeszło przed północą ulicami Płocka (Mazowieckie) w marszu dla uczczenia obrońców miasta przed armią bolszewicką w 1920 r. Przemarsz zorganizowano pod hasłem: "Płock 1920 - Chwała Bohaterom".

19.08.2012 | aktual.: 19.08.2012 06:12

Kibice, którzy w sobotę wieczorem wrócili autokarami z wyjazdowego meczu piłki nożnej Wisła Płock-Radomiak Radom, zebrali się na placu przed płockim Teatrem Dramatycznym. Stamtąd wyruszyli w pochodzie w stronę Starego Miasta. Przemarsz, który eskortowało kilka wozów policyjnych, przebiegł spokojnie.

Marsz, podczas którego kibice wznosili m.in. okrzyki: "Cześć i chwała bohaterom", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę", "Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa" i "Precz z komuną", zakończył się w pobliżu punktu widokowego na nadwiślańskiej skarpie. Tam kibice rozwiesili biało-czerwony transparent z napisem: "Chwała obrońcom Płocka 1920", zapalili 92. race, upamiętniające rocznicę obrony miasta przed armią bolszewicką i odśpiewali hymn.

- Płock to jest miasto-bohater, odznaczone przez marszałka Józefa Piłsudskiego. Kibice o tym pamiętają - powiedział podczas przemarszu jeden z jego uczestników.

Marsz kibiców ulicami Płocka z zaciekawieniem obserwowali nieliczni już o tej porze przechodnie, którzy na chwilę przystawali.

Płock jest drugim po Lwowie miastem, które za swą bohaterską postawę w wojnie obronnej 1920 r. otrzymało od marszałka Józefa Piłsudskiego odznaczenie wojskowe - Krzyż Walecznych.

Armia bolszewicka, chcąc przedostać się na tyły wojsk polskich, zaatakowała Płock 18 sierpnia 1920 r. Walka o miasto i przyczółek mostu przez Wisłę trwała 21 godzin. W obronie wzięli udział wszyscy płocczanie, w tym kobiety i dzieci. Na ulicach wzniesiono barykady.

W bitwie zginęło 250 osób, w tym 100 cywilów, a 300 zostało rannych. Najmłodszym poległym był 14-letni harcerz Antolek Gradowski. Kilkuset mieszkańców miasta trafiło do niewoli bolszewickiej, większość została później rozstrzelana. Dzięki bohaterskiej postawie mieszkańców Płock pozostał niezdobyty, a bolszewicy zmuszeni do odwrotu.

W kwietniu 1921 r. podczas wizyty w Płocku marszałek Piłsudski uhonorował obrońców miasta najwyższymi wojskowymi odznaczeniami. Krzyżami Walecznych odznaczeni zostali wtedy m.in. harcerze: czterokrotnie ranny w walkach 14-letni Józef Kaczmarski i 12-letni Tadeusz Jeziorowski - obaj zginęli we wrześniu 1939 r., a także pośmiertnie Antolek Gradowski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)