Maroko wyklucza budowę obozów dla uchodźców. Unia Europejska może mieć problem
Maroko odrzuciło pomysł na utworzenie ośrodków azylowych, które miałyby powstać na terenach krajów afrykańskich. Miałyby one powstrzymać uchodźców przed próbą nielegalnego przedostania się drogą morską na Stary Kontynent. Decyzja przedstawiona przez szefa marokańskiego MSZ w wywiadzie dla Die Welt może pokrzyżować palny Unii Europejskiej.
Na czerwcowym szycie Unii Europejskiej w Brukseli, Francja wyszła z propozycją nawiązania bliskiej współpracy z krajami Afryki. Pomysł spotkał się z aprobatą krajów członkowskich. Unia wraz z państwami afrykańskimi tworzyłaby (głównie na terenie krajów Afryki Północnej) specjalne centra azylowe. Decyzja wiązałaby się również pokryciem ich finansowania. W centrach, osoby chcące uzyskać prawo do pobytu w Europie, mogłyby złożyć dokumenty i czekać na ich rozpatrzenie. Takie rozwiązanie miałoby powstrzymać nielegalnych uchodźców przed próbą przedostania się drogą morską na Stary Kontynent.
Minister spraw zagranicznych Maroko Nasser Bourita w wywiadzie dla niemieckiego Die Welt oświadczył, że jego kraj „jest przeciwny budowie jakichkolwiek centrów azylowych”. „To jest element naszej polityki migracyjnej i utrzymywania suwerenności na arenie międzynarodowej”- podkreślił Bourita. Dodatkowo nie zgodził się, aby Unia Europejska przerzucała odpowiedzialność za kwestie migracyjne na Maroko. Stwierdził, że spodziewa się krytyki ze strony Unii, ale nawet proponowane prze nią środki finansowe nie zmienią stanowiska marokańskiego rządu.
W ubiegłym miesiącu Unia Europejska rozpoczęła oficjalne rozmowy z pierwszym państwem afrykańskim- Egiptem, w sprawie finansowania i utworzenia ośrodków azylowych na jego terenie. W przyszłym roku najprawdopodobniej w Kairze miałby odbyć się także szczyt UE-Liga Arabska.
